Zacznę od stwierdzenia, że budować każdy możne .... ale nie każdy powinien
Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
"O matko, ja bym się tego nie podjęła " pomyślałam - a właściwie dlaczego nie ?
![22-thinking-face :22-thinking-face:](./images/smilies/faces/22-thinking-face.png)
Nie trzeba od razu zakładać firmy budowlanej, załatwiać tych wszystkich formalności , płacić ZUS-u i podatku - więc może jednak warto spróbować
Ostatecznie kobiety współczesne pracują w różnych zawodach. Postanowiłam więc udowodnić sobie, że poradzę sobie z kielnią i młotkiem. Swego czasu było hasło "Kobiety na traktory"
![02-grinning-face-smiling-eyes :02-grinning-face-smiling-eyes:](./images/smilies/faces/02-grinning-face-smiling-eyes.png)
może być "Kobiety do murarki "
![02-grinning-face-smiling-eyes :02-grinning-face-smiling-eyes:](./images/smilies/faces/02-grinning-face-smiling-eyes.png)
Nie wiem jeszcze w jaki sposób to zrobię, ale wiem jedno - łatwo skóry nie sprzedam
Zakasałam rękawy, kupiłam potrzebne materiały (kup pan cegłę
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
), poszłam nawet na kurs doszkalający w zakresie murarki (chyba upadłam na głowę, i to z dużej wysokości
![35-tired-face :35-tired-face:](./images/smilies/faces/35-tired-face.png)
) ... i zaczęłam budować. W moim przypadku określenie budowanie, jest zdecydowanie określeniem na wyrost
![Duże szczęście, bardzo dobry humor :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
.
Już przy fundamentach poleciały pierwsze niecenzuralne słowa, bo nijak nie mogłam sobie przypomnieć co "wykładowca" mówił o tym na kursie
![Zakłopotanie :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
. Jak się to ustrojstwo kładzie
![a_angry :a_angry:](./images/smilies/a_angry.gif)
. Kiedy w końcu udało mi się psim swędem - czyli dzięki szczęśliwemu przypadkowi, położyć tą wylewkę i postawić ściany zaczęły się schody - i to dosłownie
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
. Potrzebowałam dwóch schodków , no max trzech, a nie całego piętra.
Kombinowałam jak koń pod górkę. Próbowałam nawet skrócić je młotkiem
![60-weary-face :60-weary-face:](./images/smilies/faces/60-weary-face.png)
, ale okazało się, że nie tędy droga. Kolejny raz dałam upust targającym mną emocjom
![68-pouting-face :68-pouting-face:](./images/smilies/faces/68-pouting-face.png)
... i stał się cud
Myślałam, że już nic gorszego nie może mnie spotkać - i tu się myliłam. Najgorsze okazały się dachy (za jakie grzechy)
![a_angry2 :a_angry2:](./images/smilies/a_angry2.gif)
... bez dekarza nie miałam szans na położenie tego ustrojstwa. Zaparłam się jednak i choć bolał mnie kręgosłup, mozolnie kładłam dachówki
Ten pierwszy dom poważnie nadszarpnął moje zdrowie psychiczne
![35-tired-face :35-tired-face:](./images/smilies/faces/35-tired-face.png)
, dlatego z przyjemnością oddałam się aranżacji ogrodu. Skalniaczki i fontanna oraz grzebanie w ziemi powoli przywróciły mi równowagę
![Szczęście, dobry humor :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Dom zostawię sobie w grze na pamiątkę swoich zmagań z trudną materią.
Budowlaniec, to ciężki i niewdzięczny zawód. Chyba jednak się nie przebranżowię
![Zakłopotanie :?](./images/smilies/icon_e_confused.gif)
, ale nikt przynajmniej nie może mi zarzucić, że nie próbowałam
![09-winking-face :09-winking-face:](./images/smilies/faces/09-winking-face.png)
.
A oto efekt moich zmagań :
oraz wnętrza:
I to by było na tyle. Pozdrawiam serdecznie
![14-face-throwing-a-kiss :14-face-throwing-a-kiss:](./images/smilies/faces/14-face-throwing-a-kiss.png)