Kamelia, kto nigdy nie był na Warmii i Mazurach, ten nie zna tego typu zabudowy. Te poniemieckie budynki działają idealnie do dnia dzisiejszego, budząc szcunek i zadumę nad wyższością niemieckiej techniki nad... powiedzmy - tą ze wschodu!
Wzbudziłaś ogrom wspomnień tym budynkiem. Gdy pierwszy raz jechałam ze Szczecina do Kętrzyna, by "oblukać" swoje nowe miejsce na ziemi (za kilka miesięcy), to mąż poinformował mnie następującymi słowy, kiedy należy się spodziewać stacji docelowej: - "gdy ujrzysz na horyzoncie coś w rodzaju wielkiego grzyba na wysokiej nóżce, to będzie znak, że niedługo będziesz wysiadać - więc zbieraj zawczasu klamoty!"
I faktycznie - gdy już minęłiśmy Olsztyn, to za jakiś moment na horyzoncie zaczął - najpierw z oddali, ledwie przebijając się przez wysokie drzewa, a potem coraz wyraźniej- majaczyć ten "grzyb"

Ten budynek oraz zamek krzyżacki to taka wizytówka Kętrzyna!
Tam, gdzie siegała administracja niemiecka - tam pozostały jako relikty te piękne wieże ciśnień. We Wrocławiu też jest ich kilka! Zostały zresztą nie tylko wieże ciśnień - np budzi łezkę w moim oku maleńka stacja meteorologiczna przy ul. Świdnickiej we Wrocku (obecnie to piękna promenada).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pogodynka
I cieszę się przeogromnie, że wykorzystałaś ten właśnie element moich mazurskich wspomnień w swojej pracy. Wieża w twoim wykonaniu jest piękna, i teren wokół niej również. Wspaniały pomysł na tę siłownię. Podziwiam, że w ogóle ci takie coś przyszło do głowy! Gdy już zagospodarujemy nasze simtopowe miasto, to ta siłownia na pewno znajdzie się w moim zestawie parcel!
Wielkie brawa też za piękne zdjęcia - uchwyciłaś na nich piękne światło, jakie zdarza się o niektórych tylko godzinach, i na niektórych parcelach. Na fotkach wygląda to jak takie słoneczne jesienne popołudnie. w południowej Polsce. Nad morzem światło jest zupełnie inne.
W trójce można było zmienić światło danej okolicy - i na przykład mieć w zimnej Aurora Sky ciepłe słońce z Montevisty lub Sunlit Tides... Zmieniał się też wtedy kolor wody. W czwórce też można zmienić kolor oświetlenia okolicy, ale trzeba się nagrzebać w plikach gry. A tego unikam jak ognia.
Trzeba by wysmazyć jakiś poradnik - gdzie stawiać parcelę w danej okolicy, by uzyskać określone efekty świetlne. Ela by tutaj spisała się idealnie, bo ona to miała w jednym paluszku
