
Obiecała sobie tym razem nie zanudzać Was swoją narracją. Bawiąc się w fotografa, uwieczniłam na kliszy co ciekawsze momenty

Na pierwszy rzut idzie Ramsay, czyli wróg publiczny numer jeden naszej społeczności

a zaraz za nim jego kochane "psotniki":
Przy okazji kolejnej wizyty w SPA okazało się, że w międzyczasie Stella podjęła pracę i zatrudniła się jako wykwalifikowana masażystka. W moim wieku dobrze jest mieć znajomości w kręgach zajmujących się odnową ciała

Czas najwyższy na zdanie relacji ze spaceru po Centrum Handlowo-Usługowym. W tym pomógł mi nie kto inny jak Alec Vimes.
Centrum duże, nie spodziewał się chłopak, że zejdzie mu do wieczora. Po pierwsze zgłodniał, a po drugie postanowił zanocować na miejscu, bo projektanci wzięli pod uwagę zmęczenie klientów

Reasumując Centrum Handlowe każdorazowo wzbudza we mnie zdecydowanie więcej emocji niż piramida w Selvadoradzie

Zainteresowanych randką simowej Bobi informuję, że nie skończyło się na jednej:
A tak wyglądał finał tej znajomości :
Można powiedzieć, że Nelka wybrała za nas dwoje


Jeśli choć przez moment uśmiech zawitał na Waszych twarzach - to jestem szczęśliwa. Od teraz życie będzie toczyć się dalej w innym mieście, bo nowożeńcy zmuszeni byli do zakupu nowego domu. Chcę wierzyć, że przyjaźnie raz zawiązane przetrwaj mimo dzielących ich kilometrów.