
Ale doskonale Cię rozumiem; przywiązuję się zupełnie tak samo. Do ludzi, miejsc, a nawet przedmiotów. Nawet tak ostatnio smuteczek mnie złapał, kiedy zobaczyłam znikomy ruch na forum. Zdążyłam się już poczuć jego częścią (i forum, i ruchu na nim), więc cieszę się, że jakoś żyje.



@SimDels Super, że wpadłeś, mój Ty czwórkowy mistrzu, któremu nigdy nie dorównam — ilekroć odpalam tę odsłonę gry, frustruję się, że inni robią takie cuda, a ja, mimo że opcje budowlane są spore (nie do porównania z Dwójeczką) wciąż raczkuję. Czwórka też powoli bogaci się w nowe chałupki, ale wciąż więcej czasu spędzam w poprzedniczce. Ogólnie mam Wam dużo do pokazania, ale równocześnie nie tak dużo czasu, żeby szybko wszystko wstawić. Sama obróbka zdjęć swoje zajmuje. Mam nadzieję, że mi przedwcześnie nie znikniecie.

Co do Mojito, frajdę sprawiało mi robienie go i możliwe, że to po prostu widać. Coś mi się chyba pochrzaniło z kolejnością zdjęć i opisów, ale poprawię ten mankament, kiedy dodam już lustro (teraz wdrażam się z wolna w przedświąteczny tryb, a nie jestem guru organizacji). Z podobnych domków mam też dużo bardziej swojski, z donicą fundamentową (bardzo fajna opcja, kiedy nie ma dość miejsca na ogródek) i zestawem okien Mayfair, właśnie go kończę. Odkrywam przedmioty, których nie używałam, z ciężkim sercem zaczynam też wyrzucać dodatki, żeby zrobić miejsce na nowe, przydatniejsze. Życie.

Bardzo Wam dziękuję obojgu za wizytę w kąciku! Sama rzeczywiście mniej się jaram samym życiem ludzików, ale wpadam tu regularnie, ot, choćby pooglądać nawet starsze projekty, gdy szukam inspiracji. Fajnie, żeby forum przetrwało, bo pewnie jeszcze niejeden raz zechce się nam wspólnie nacieszyć Simsami.
