Alutkowe Gwiazdy
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3556
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Re: Alutkowe Gwiazdy
Dawno (a mam nawet wrażenie ,że może wcale) nie widziałem tak realistycznej postaci w ts4 (!) Wiem, że to kwestia także skórek itd ale tak czy inaczej piękna postać i faktycznie jakbym ją zestawił z maxisowymi ludzikami to będzie jak zestawienie postaci z 2 róznych a nawet obcych sobie światów (gier).
Świetna robota ALi, gratuluje to jest real naprawde na max
Świetna robota ALi, gratuluje to jest real naprawde na max
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 4040
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Dziękuję Michale. Tak jak pisałam wiele razy - dzięki nakładkom i skórkom (to dwie różne rzeczy) można uzyskać zadziwiające efekty. Mam wrażenie, że moje Simy ożywają w grze, i gra nabiera dla mnie głębszego sensu i wymiaru. Zawsze przywiązuję się do moich ludzików, kocham je i boleję nad każdą stratą. Czasami jednak przestaję jakąś postacią grać, ale zapisu się nie pozbywam, bo za jakiś czas wracam. Wyłączyłam z tego powodu starzenie niegranych rodzin, bo bym nie przebolała ich śmierci.
Jeśli byłbyś zainteresowany "składem" Ka'iulani to podam ci, skąd wzięłam skórki, makijaż i ubranka.
Przyznam że zrobiłam tę postać dwa razy, bo raz przez nieuwagę skasowałam ją niechcący (chciałam dodać kota z galerii, a nie dodałam tylko zastąpiłam). Tamta pierwsza miała delikatniejsze rysy. Już ich nie umiałam powtórzyć. To tylko daje wyraz temu, jak trudno jest uchwycić właściwy wyraz twarzy, i jak są te moje postaci niepowtarzalne. Nawet gdybym chciała - nie mogę ich produkować seryjnie
To jest fotka tej pierwszej. Niewiele się różni, ale jednak jest inna
Victoria Ka'iulani istniała naprawdę. Księżniczka otrzymała swoje imię na cześć innej wielkiej władczyni - królowej Wiktorii, gdyż ojciec księżniczki był Brytyjczykiem (Szkotem). Była ostatnią hawajską księżniczką, która walczyła o utrzymanie niepodległości Hawajów. Gdy Królestwo Hawajów upadło, i kraj dostał się pod okupację Stanów Zjednoczonych - Ka'iulani wyemigrowała wraz z najbliższymi sobie zaufanymi osobami. Miała ich niewiele. Niby podróżowała, zwiedzała świat, ale tak naprawdę bardzo tęskniła za krajem. Umierały też osoby z jej najbliższego otoczenia i rodziny. Te wszystkie zdarzenia oraz przymusowa emigracja załamały tę młodą władczynię, na koniec przyszły choroby, z którymi jej organizm nie umiał sobie poradzić. Umarła mając zaledwie 24 lata. Jest na Hawajach postacią bardzo czczoną, wręcz legendarną. Wiele instytucji publicznych (szkół, szpitali etc) nosi jej imię. Powstało kilka filmów przedstawiających jej losy - najbardziej realistyczny jest ten ostatni, z 2009r. Jako ciekawostkę podam, że zdjęcia do tego filmu kręcone były m.in. w autentycznym pałacu 'lolani w Honolulu - domu rodzinnym Victorii. Ekipa filmowa jako pierwsza w historii Hawajów dostała pozwolenie na kręcenie ujęć we wnętrzach pałacu!
Jeśli byłbyś zainteresowany "składem" Ka'iulani to podam ci, skąd wzięłam skórki, makijaż i ubranka.
Przyznam że zrobiłam tę postać dwa razy, bo raz przez nieuwagę skasowałam ją niechcący (chciałam dodać kota z galerii, a nie dodałam tylko zastąpiłam). Tamta pierwsza miała delikatniejsze rysy. Już ich nie umiałam powtórzyć. To tylko daje wyraz temu, jak trudno jest uchwycić właściwy wyraz twarzy, i jak są te moje postaci niepowtarzalne. Nawet gdybym chciała - nie mogę ich produkować seryjnie

To jest fotka tej pierwszej. Niewiele się różni, ale jednak jest inna
Victoria Ka'iulani istniała naprawdę. Księżniczka otrzymała swoje imię na cześć innej wielkiej władczyni - królowej Wiktorii, gdyż ojciec księżniczki był Brytyjczykiem (Szkotem). Była ostatnią hawajską księżniczką, która walczyła o utrzymanie niepodległości Hawajów. Gdy Królestwo Hawajów upadło, i kraj dostał się pod okupację Stanów Zjednoczonych - Ka'iulani wyemigrowała wraz z najbliższymi sobie zaufanymi osobami. Miała ich niewiele. Niby podróżowała, zwiedzała świat, ale tak naprawdę bardzo tęskniła za krajem. Umierały też osoby z jej najbliższego otoczenia i rodziny. Te wszystkie zdarzenia oraz przymusowa emigracja załamały tę młodą władczynię, na koniec przyszły choroby, z którymi jej organizm nie umiał sobie poradzić. Umarła mając zaledwie 24 lata. Jest na Hawajach postacią bardzo czczoną, wręcz legendarną. Wiele instytucji publicznych (szkół, szpitali etc) nosi jej imię. Powstało kilka filmów przedstawiających jej losy - najbardziej realistyczny jest ten ostatni, z 2009r. Jako ciekawostkę podam, że zdjęcia do tego filmu kręcone były m.in. w autentycznym pałacu 'lolani w Honolulu - domu rodzinnym Victorii. Ekipa filmowa jako pierwsza w historii Hawajów dostała pozwolenie na kręcenie ujęć we wnętrzach pałacu!
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 4040
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Chciałam jeszcze podzielić się z Wami ciekawostką, by pokazać, jak potrafią być realistyczne skiny robione przez utalentowanych kreatorów. Padłam, gdy to zobaczyłam! Skórka jest tak zrobiona, że można ją dopasowywać wraz ze starzeniem się Simki. Nie sprawdzałam tego na panach. W wersji kobiecej skóra wiotczeje, pokazują się rozstępy na nogach aż do totalnego pomarszczenia twarzy, szyi, obwisającej skóry na brzuchu, pośladkach. Nie wygląda to pięknie, ale mega realistycznie.
Z wiadomych względów nie wkleję tu całego ciała en face
Ta sama Simka jako młoda dorosła (z tym samym skinem)
Mieszka u mnie w Sulani, ekhem... Santorini... Nazywa się Crista Kalopulis
Z wiadomych względów nie wkleję tu całego ciała en face

Ta sama Simka jako młoda dorosła (z tym samym skinem)
Mieszka u mnie w Sulani, ekhem... Santorini... Nazywa się Crista Kalopulis
Alu, hawajska księżniczka jest cudna i pięknie opisałaś jej losy.
Natomiast te skórki mnie zaszokowały.
Szczerze mówiąc, są zbyt realistyczne i jakoś mi nie pasują do simsów. Niemniej jednak, podziwiam twórców.

Natomiast te skórki mnie zaszokowały.

- kreatora
- Satyryk
- Posty: 2230
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 13:49
- Lokalizacja: Gdańsk
- Origin ID: kreatora
Popieram Gabi. Malo ze w zyciu mamy obrzydliwy realizm, to mialabym to jeszcze przenosic do gry? Gra musi nas przenosic w "piekniejszy swiat" gdzie wszystko jest piekniejsze niz real. Tworcy perfekcyjni ale w zyciu nie pobralabym ich skinów.
ORIGIN ID Kreatora Hero of Answers on EA AHQ
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 4040
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Noo - mnie też nie podoba się wizja mnie samej za jakieś ...10 lat
Więc oglądanie tych wszystkich zmarszczek na mojej simce też niespecjalnie mnie kręci, Gabrysiu. Wolę myśleć, że Simy moje zawsze są piękne i młode.Pokazałam tę skórkę jako ciekawostkę. Podam jeszcze inną - istnieje mod, który dodaje zarost. Zarost sam w sobie - nic ciekawego... Prócz tego, że ten zarost rośnie wraz z upływem czasu simowego! No i sim mógł się golić co jakiś czas. Ten mod był do pobrania na Mod The Sims, ale czy nadal jest - tego nie wiem, bo nie pobierałam go.
Ale wracając do tego skina - odkryłam te zmarszczki przypadkiem. Na podstawie tej skórki (jako młoda dorosła) zrobiona jest właśnie Ka'iulani
Chciałam sprawdzić jak będzie się prezentować jako stara osoba i przeżyłam szok! Ten sam skin (od Ka'iulani) posłużył do pokazania wersji młodej i starej w powyższym przykładzie. Młoda dorosła jest jednak śliczna. Jak w życiu 
@kreatora - każdemu wg jego potrzeb, Elu. Jedni potrzebują realizmu w innych aspektach gry. Ja lubię akurat odwzorowywanie prawdziwie ludzkiego wyglądu
Całe szczęście, że moderzy oferują i jedno, i drugie 

Ale wracając do tego skina - odkryłam te zmarszczki przypadkiem. Na podstawie tej skórki (jako młoda dorosła) zrobiona jest właśnie Ka'iulani


@kreatora - każdemu wg jego potrzeb, Elu. Jedni potrzebują realizmu w innych aspektach gry. Ja lubię akurat odwzorowywanie prawdziwie ludzkiego wyglądu


- Alibali
- Pisarz
- Posty: 4040
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Jakoś tak miałam zapotrzebowanie na nowego chłopaka dla mojej nowej Simki. I pojawił się Tyson "Trigger" Mallory.
Troszkę tylko fotek jest z CAS, reszta z gry
@kreatora - Elu - ogolony, i bez szczęki Habsburgów
Troszkę tylko fotek jest z CAS, reszta z gry
@kreatora - Elu - ogolony, i bez szczęki Habsburgów

- Alibali
- Pisarz
- Posty: 4040
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
W postać tę włożyłam wiele serca, i cece genetycznego, więc ograniczyłam jego ciuchowe cc starając się w tym zakresie korzystać z zasobów gry 
Podstawą budowy Tysona jest presed Lumii (gotowy wzorzec budowy wysokiego ciała - nie mylić z suwakiem wzrostu) oraz nowy suwak policzków. Także cecowy jest skin, włosy, oczy, brwi, rzęsy, kolor ust, rumieniec, kształt stóp i nosa. Tyson ma zainteresowania muzyczne i sam z siebie biegnie do gitary by ćwiczyć. Niestety - jego umiejętności wokalne są - póki co - marnej jakości,

Podstawą budowy Tysona jest presed Lumii (gotowy wzorzec budowy wysokiego ciała - nie mylić z suwakiem wzrostu) oraz nowy suwak policzków. Także cecowy jest skin, włosy, oczy, brwi, rzęsy, kolor ust, rumieniec, kształt stóp i nosa. Tyson ma zainteresowania muzyczne i sam z siebie biegnie do gitary by ćwiczyć. Niestety - jego umiejętności wokalne są - póki co - marnej jakości,
- Kropka
- Fotograf
- Posty: 715
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 09:47
- Lokalizacja: Kraków
- Origin ID: jasna98
Przystojniak z tego Tysona. Świetna fryzura i rysy twarzy, nawet ten brak zarostu nie jest istotny.
Nagle zaczęłam się zastanawiać kogo mi przypomina i mnie olśniło. Przez te policzki a nawet brwi, jest troszkę podobny do ...Maćka Maleńczuka z jego młodszych lat, bo teraz jest lekko ...wymięty
. Nie twierdzę, że łudząco, ale pewne podobieństwo istnieje. Jeszcze muzyk na dodatek
Nagle zaczęłam się zastanawiać kogo mi przypomina i mnie olśniło. Przez te policzki a nawet brwi, jest troszkę podobny do ...Maćka Maleńczuka z jego młodszych lat, bo teraz jest lekko ...wymięty


- kreatora
- Satyryk
- Posty: 2230
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 13:49
- Lokalizacja: Gdańsk
- Origin ID: kreatora
@Alibali
Bardzo przystojny facet i bez zarostu! Ja jednak aby było odrobine bardziej realistycznie dodalabym mu o milimetr wiecej "miesa" na policzkach, nie za duzo .. troszeczkę, bo linie szczeki ma wspaniala ale tak wpadniete policzki w realu maja tylko lidzie na pograniczu smieci głodowej. Nie gniewaj sie - moze sprobuj a jak nie bedzie ci pasowac to odchudź mu buzię ponownie. To simsy wiec nie zawsze wiadomo jaki efekt takie nawet male zmiany spowoduja - moze byc na plus ale moze tez gosc stracic na urodzie po takiej poprawce. A urode ma duzą i teraz. Ale jestem bardzo ciekawa jaki by to efekt dalo patrzac na jego twarz "an face' - nie z boku ani z profilu.
Bardzo przystojny facet i bez zarostu! Ja jednak aby było odrobine bardziej realistycznie dodalabym mu o milimetr wiecej "miesa" na policzkach, nie za duzo .. troszeczkę, bo linie szczeki ma wspaniala ale tak wpadniete policzki w realu maja tylko lidzie na pograniczu smieci głodowej. Nie gniewaj sie - moze sprobuj a jak nie bedzie ci pasowac to odchudź mu buzię ponownie. To simsy wiec nie zawsze wiadomo jaki efekt takie nawet male zmiany spowoduja - moze byc na plus ale moze tez gosc stracic na urodzie po takiej poprawce. A urode ma duzą i teraz. Ale jestem bardzo ciekawa jaki by to efekt dalo patrzac na jego twarz "an face' - nie z boku ani z profilu.
ORIGIN ID Kreatora Hero of Answers on EA AHQ
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3556
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Chyba nie wyłapałem co to ta "szczęka Habsburgów"
W każdym razie realistyczny przystojny i fajnie się nazywa ,szykuje się kolejny konkurent dla dynastii Vimesów 
W garniturku prawdziwy boss, lepiej z nim nie zadzierać
Ps; tak się też zastanawiałem cóż on tam za wynalazki sobie na plaży poustawiał na drugim fotku


W garniturku prawdziwy boss, lepiej z nim nie zadzierać

Ps; tak się też zastanawiałem cóż on tam za wynalazki sobie na plaży poustawiał na drugim fotku

Lał! Jaki przystojniak o dosyć charakterystycznym typie urody. Jednak uśmiech ma rozbrajający, przez co zyskuje dodatkowy seksapil 

Alutku, świetnie Ci wyszedł ten Tayson i ślicznie się uśmiecha. Bardzo przystojny facet o nietuzinkowych rysach twarzy.
O matko, tyle suwaków i cc wykorzystałaś do ukształtowania go, naprawdę podziwiam.
Dodam jeszcze, że super wygląda na zdjęciach z gry, co dla mnie jest ważnym wyznacznikiem, bo postać z CAS nie zawsze ładnie się prezentuje w grze.

O matko, tyle suwaków i cc wykorzystałaś do ukształtowania go, naprawdę podziwiam.

Dodam jeszcze, że super wygląda na zdjęciach z gry, co dla mnie jest ważnym wyznacznikiem, bo postać z CAS nie zawsze ładnie się prezentuje w grze.
Alicjo, tworzysz cudowne, nietuzinkowe cecowe ludziki. Simy te są nie tylko piękne, eleganckie, ale także każdy z przedstawionych tu Simów jest charakterystyczny, oryginalny. Szczególnie ujęła mnie uroda pierwszej postaci - Chineczki. Jest taka delikatna jak kwiat wiśni. Bardzo delikatna, wręcz filigranowa jest postać Czarnego Łabędzie.A Mikołaj ze swoim bratem mogliby przychodzić nawet bez prezentów!
Ostatnia Twoja praca - Tayson też jest bardzo udana. Nie da się ukryć, że facet jest przystojny, o dosyć specyficznym kształcie twarzy, ale to czyni go kimś wyjątkowym. Szczgólnie, że uroczo się uśmiecha i na tych fotkach (z uśmiechem) podoba mi się najbardziej. Z kolei na foci w ciemnych okularach wygląda tajemniczo, a nawet na wcielenie nowego Bonda
Ostatnia Twoja praca - Tayson też jest bardzo udana. Nie da się ukryć, że facet jest przystojny, o dosyć specyficznym kształcie twarzy, ale to czyni go kimś wyjątkowym. Szczgólnie, że uroczo się uśmiecha i na tych fotkach (z uśmiechem) podoba mi się najbardziej. Z kolei na foci w ciemnych okularach wygląda tajemniczo, a nawet na wcielenie nowego Bonda

- Alibali
- Pisarz
- Posty: 4040
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
@kreatora @Kropka @SimDels @Wikki @Ktosik @Kirka - dziękuję za ciepłe przyjęcie Tysona. Sama jestem ciekawa tego gościa, i przyglądam mu się już jakiś czas... Ma fajną osobowość, ale - bardzo rzadko się uśmiecha.
Byłam zdziwiona, bo w CAS nasze postaci często przybierają ten słynny już, głupkowaty uśmiech. Tyson tylko lekko się krzywił... Nie wiem z jakiej przyczyny, ale domyślam się, że moglo to być efektem użytego suwaka policzków.
Tak czy siak - wywołać uśmiech u Tysona nie jest łatwo - chociaż... pamiętam - śmiał się podczas śpiewania! Ale podobno wielu facetów w realu tak ma
Gabi - sama byłam zaskoczona, że Tyson lepiej prezentuje się w grze, niż w CAS! To jest naprawdę rzadkość. Może to też wina użytego tła, sama nie wiem.
Dodałam mu nie bez kozery przydomek Trigger, co oznacza ni mniej ni więcej tylko Cyngiel (język spustowy rewolweru)
A widział ktoś śmiejącego się "faceta w czerni"?
Ha, dziękuję też @Marvi, której trułam uszy i oczy przez pół nocy (uszy, bo na nerwach Marvicza mój Sim ćwiczył struny głosowe
@Aericia - właśnie na Tysonie padła mi koncepcja dopasowania idealnej "połówki" podczas tworzenia pary w CAS. Stworzyłam Tysonowi "idealną" partnerkę zaznaczając w CAS, że są mężem i żoną. Zgodnie z dotychczasową teorią - miał mu się wpisać w pamięć ten idealny wzorzec. Po umieszczeniu w grze "zapomnieli o sobie" za pomocą mc commandera. Gdy dawna żona, obecnie nieznajoma - zobaczyła Tysona, omal nie pękła z radości i zachwytu. I tu by sięzgadzało, ale... On ją olał! Mało tego - na jej umizgi i zaczepki zareagował złością! I to w kilku różnych sytuacjach, bo początkowo sądziłam, że to przypadek... No i paski szybko poczerwieniały u niego, więc nie ma co próbować dalej... A zachciało mi się ślicznej, idealnej pary...
Michał - w tle widać najróżniejsze oprzyrządowanie, bo chciałam zostawić Tysonowi wolną rękę w wyborze zainteresowań. Całą kasę, którą otrzymał na start, obróciłam na zakup sprzętu. Postawiłam mu szachy, komputer, gitarę, pianino, sztalugi, statek kosmiczny, warsztat archeologa i robotów - i patrzyłam, co będzie robił najpierw - sam z siebie.
Pierwsze co - zabrał się za gitarę, a potem komputer. Lekko "zasugerowałam" mu sztalugi i mikrofon, ale sam z siebie ciągle wraca do gitary. Chętnie też pływa i ćwiczy jogę. Posprzedawałam więc resztę zabawek, i cóż - zabieramy się za karierę muzyka. Co jest dla mnie zupełnym novum, bo NIGDY, w całej simowej karierze od jedynki - żaden mój Sim muzykiem nie był.
Byłam zdziwiona, bo w CAS nasze postaci często przybierają ten słynny już, głupkowaty uśmiech. Tyson tylko lekko się krzywił... Nie wiem z jakiej przyczyny, ale domyślam się, że moglo to być efektem użytego suwaka policzków.
Tak czy siak - wywołać uśmiech u Tysona nie jest łatwo - chociaż... pamiętam - śmiał się podczas śpiewania! Ale podobno wielu facetów w realu tak ma

Gabi - sama byłam zaskoczona, że Tyson lepiej prezentuje się w grze, niż w CAS! To jest naprawdę rzadkość. Może to też wina użytego tła, sama nie wiem.
Dodałam mu nie bez kozery przydomek Trigger, co oznacza ni mniej ni więcej tylko Cyngiel (język spustowy rewolweru)

Ha, dziękuję też @Marvi, której trułam uszy i oczy przez pół nocy (uszy, bo na nerwach Marvicza mój Sim ćwiczył struny głosowe

@Aericia - właśnie na Tysonie padła mi koncepcja dopasowania idealnej "połówki" podczas tworzenia pary w CAS. Stworzyłam Tysonowi "idealną" partnerkę zaznaczając w CAS, że są mężem i żoną. Zgodnie z dotychczasową teorią - miał mu się wpisać w pamięć ten idealny wzorzec. Po umieszczeniu w grze "zapomnieli o sobie" za pomocą mc commandera. Gdy dawna żona, obecnie nieznajoma - zobaczyła Tysona, omal nie pękła z radości i zachwytu. I tu by sięzgadzało, ale... On ją olał! Mało tego - na jej umizgi i zaczepki zareagował złością! I to w kilku różnych sytuacjach, bo początkowo sądziłam, że to przypadek... No i paski szybko poczerwieniały u niego, więc nie ma co próbować dalej... A zachciało mi się ślicznej, idealnej pary...

Michał - w tle widać najróżniejsze oprzyrządowanie, bo chciałam zostawić Tysonowi wolną rękę w wyborze zainteresowań. Całą kasę, którą otrzymał na start, obróciłam na zakup sprzętu. Postawiłam mu szachy, komputer, gitarę, pianino, sztalugi, statek kosmiczny, warsztat archeologa i robotów - i patrzyłam, co będzie robił najpierw - sam z siebie.
Pierwsze co - zabrał się za gitarę, a potem komputer. Lekko "zasugerowałam" mu sztalugi i mikrofon, ale sam z siebie ciągle wraca do gitary. Chętnie też pływa i ćwiczy jogę. Posprzedawałam więc resztę zabawek, i cóż - zabieramy się za karierę muzyka. Co jest dla mnie zupełnym novum, bo NIGDY, w całej simowej karierze od jedynki - żaden mój Sim muzykiem nie był.
Ostatnio zmieniony piątek 17 lis 2023, 16:00 przez Alibali, łącznie zmieniany 1 raz.
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 4040
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Michale - oto przykład szczęki Habsburgów (efekt zawierania małżeństw między bardzo bliskimi krewnymi - zły gen zmultiplikował się, doprowadzając do koszmarnego wyglądu twarzy - a w szczególności żuchwy)
Cały temat przeniosłam tutaj, aby nie robić sobie samej off topu
viewtopic.php?f=78&t=1021
Sorry za ten wykład, ale historia to moja druga pasja po epoce wiktoriańskiej
Cały temat przeniosłam tutaj, aby nie robić sobie samej off topu
viewtopic.php?f=78&t=1021
Sorry za ten wykład, ale historia to moja druga pasja po epoce wiktoriańskiej

Ostatnio zmieniony niedziela 24 maja 2020, 17:02 przez Alibali, łącznie zmieniany 2 razy.
- kreatora
- Satyryk
- Posty: 2230
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 13:49
- Lokalizacja: Gdańsk
- Origin ID: kreatora
Alu ten usmiech to na skutek opuszczenia kacików ust w dól. Prakycznie wszystkie simy i simki Maxisa powinni byc poddani temu zabiegowi ale czesc simow z pelnymi policzkami nawet wtedy nie straci tego glupkawego uśmiechu. Szczuple policzki , kaciki ust w dół i sim bedzie mial tylko taki lekko sjrzywiony, trochę kpiacy usmieszek na ustach 

ORIGIN ID Kreatora Hero of Answers on EA AHQ