Po pierwsze nie wiem czy przypadkiem, czy na wskutek dzialania swiadomego wyszla Ci slicznie skomponowana i proporcjonalna bryla tego domku. Swietnie wywazona gora i doł - tego sie nie da naumiec, bo to albo sie czuje albo nie

Malo tego - inna osoba sie namęczy , bedzie zmieniac dachy razy 10 i wciaz jej to nie pasuje, a osobie z natchnieniem wylazi to spod palcow w minut pięć i bez wysiłków. Uroda , Beauty zaklete w architekture, Nie wazne czy to palac czy mala chatka - Galeria to natychmiast oceni - i nie pozaluje lajkow,
W takim calosciowym odbiorze projektu przez widza liczy sie wszystko. Od proporcji bryły, po kolor elewacji i dachow oraz dobór kwiatków w ogrodzie. I albo to jest w miare dobre albo = szalenie rzadko perfekt i domek wali po oczach urodą. W wypadku Twojej Pralni dzielo WALI po oczach urokiem i urodą. Dlaczego nie mial 2 tysiecy pobran ?, Bo uczciwie zaslugiwal na tyle.
No to niestety wina uzytych akcesorii i dodatkow . Podobal sie i bardzo , ale dzieci ich tych dodatkow i akcesorii w nim uzytych nie mialy wiec nie sciagaly domku do swojej gry. Nawet ja nie mam Pralni..
Wnetrze jest tak samo piękne j, kolorowe i urocze ak to co widac zewnątrz , Uwielbiam pomieszczenia laczone w jedna calosc -nie wazne czy simsy czy real , W realu, w mojej chacie tez moj "salonik" - przechodzi w kacik jadalny i kuchnie bez zadnych drzwi i murów, Wiekszosc moich domkow a wlasciwie chyba wszystkie maja toto łaczone w jedna przestrzen, co najwyzej jakos tam podzielona za pomoca ukladu mebli czy dywanów. Jest to najbardziej grywalne rozwiazanie jakie mozna sobie wyobrazic. W realu tez sie sprawdza o ile jakis czlonek rodziy nie zaczal wlasnie nauki gry na puzonie . No ale w koncu moze sobie to trenowac w sypialni , ktora drzwi ma XD
Sypialnia wyszla bardzo fajnie tez XD Ostatnie pomieszczenia to zmora bo czlowiek ma juz po dziurki od nosa dobierania harmonizujacych ze soba delikatnych faktur i kolorow i nagle ma wrecz nieodparta ochote na zestawienie czerwieni z granatem i marzy o dowaleniu jeszcze mocnej pomarańczy lub zieleni zeby toto walilo brzytwa po oczach. Dobieranie koloru drzewa w meblach ma tez juz gleboko w nosie tym bardziej ze dobranie tego pod kolor jest prawie niemozliwe, Kolory sie jednak nie gryza - ze soba i wnetrze jest takie bardziej z realu i przytulne choć nieco sie rozniace od zimnego, prawie pustego wnetrza na foci z kolorowego miesiecznika "Nowoczesna chata" " -