Wyniki: Fotka Tygodnia-edycja 247
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3465
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Wyniki: Fotka Tygodnia-edycja 247
To już 247 edycja konkursu i zabawy o nazwie "Fotka Tygodnia" Zasady są proste; Podziel się dowolną fotką z gry (krajobraz, ciekawa mina, sytuacja zabawna, smutna ciekawa... cokolwiek wydało ci się ciekawe) .Foty wrzucamy do niedzieli do północy (lub ewentualnie do czasu ogłoszenia głosowania). Czas start, niech będzie pięknie ...strasznie a może poetycko ,irracjonalnie lub zabawnie? !
(Gdzieś daleko w Los Ciapulos...)
(Gdzieś daleko w Los Ciapulos...)
- Załączniki
-
- Percival159
- Naczelny
- Posty: 623
- Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
- Origin ID: Percival159
"Za górami, za lasami,
w pewnej wiosce jak ze snu
mieszkał razem z Indianami
wódz Apaczów, Winnetou..."
w pewnej wiosce jak ze snu
mieszkał razem z Indianami
wódz Apaczów, Winnetou..."
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Super fotki robicie . Cieszę się, że przynajmniej wy macie radochę z tej gry.
Każdy kto ma Simsy, ma radochę z simsów
Zatem radocha u mnie - catwoman mizia kotki <3
Zatem radocha u mnie - catwoman mizia kotki <3
- bobas52
- Mistrz Humoru
- Posty: 1868
- Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Origin ID: bobas52
Zagłosuję na mojego ulubieńca z czasów kiedy na ekrany kin weszła adaptacja powieści Karola Maya - powieściopisarza niemieckiego, znanego głównie z powieści przygodowych o Dzikim Zachodzie, jednym słowem na Winnetou wodza Apaczów ... i @Percival159
- Percival159
- Naczelny
- Posty: 623
- Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
- Origin ID: Percival159
Osiołkowi w żłoby dano... Takie fajne i oryginalne fotki, że niełatwo wybrać. Ale kiedyś trzeba, głosuję na @Alibali i Oliwkę Widmo, nietuzinkową postać z The Sims 2 (stamtąd ją najbardziej pamiętam). W dwójce znane NPC miały naprawdę ciekawe historie i charaktery.
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3746
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Blada Twarz słusznie postawiła na dzielnego wodza APACZÓW - Gratuluję, Perci!
I jak na zamówienie - wpadłam na FB na ciekawy artykuł o Pierre Brice'u - francuskim aktorze odtwarzającym tę rolę.
https://telemagazyn.pl/jak-zostac-india ... 3-16570755
I jak na zamówienie - wpadłam na FB na ciekawy artykuł o Pierre Brice'u - francuskim aktorze odtwarzającym tę rolę.
https://telemagazyn.pl/jak-zostac-india ... 3-16570755
- Percival159
- Naczelny
- Posty: 623
- Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
- Origin ID: Percival159
Blada Twarz (oraz ta Czerwona na zdjęciu) dziękują swoim siostrom i braciom za głosy oraz oficjalne przyznanie pierwszego miejsca!
Alu, dzięki.
Przejrzałam ten artykuł i najbardziej mnie rozbawił tekst, że aktor grający Winnetou narzekał, że ma za mało kwestii do wypowiedzenia, ma głównie ładnie stać (i wyglądać - w domyśle ). Cóż, wg K. Maya Indianie nie strżępili języka po próżnicy, wypowiadali się tylko wtedy, gdy wymagała tego sytuacja. Gadanie nie było rzeczą godną mężczyzny. Nie wiem czy dobrze pamiętam i czy nie mylę z czymś innym (choć raczej nie), ale coś mi się zdaje, że w książkach to było na zasadzie, że młodszy w ogóle nie miał prawa zacząć mówić przed starszym. A starszy, żeby pokazać swą mądrość, nie mógł zacząć mówić za wcześnie. Dlatego gdy zaczynała się narada, to siadali w kręgu i... długo milczeli, czekając aż najstarszy się odezwie.
Nie wiedziałam, że Pierre Brice grał też Skrzetuskiego we włoskiej adaptacji "Ogniem i mieczem". Ba, nie miałam pojęcia, że Włosi coś takiego nakręcili. I cóż, żal mi aktora, który grał zabójcę Winnetou. Wg artykułu, widzowie mu tego nie darowali, stracił popularność i szansę na dalszą karierę aktorską. Jeśli faktycznie tak było, to cóż był to wyjątkowy strzał w stopę, jeśli chodzi o przyjęcie tej roli,
Alu, dzięki.
Przejrzałam ten artykuł i najbardziej mnie rozbawił tekst, że aktor grający Winnetou narzekał, że ma za mało kwestii do wypowiedzenia, ma głównie ładnie stać (i wyglądać - w domyśle ). Cóż, wg K. Maya Indianie nie strżępili języka po próżnicy, wypowiadali się tylko wtedy, gdy wymagała tego sytuacja. Gadanie nie było rzeczą godną mężczyzny. Nie wiem czy dobrze pamiętam i czy nie mylę z czymś innym (choć raczej nie), ale coś mi się zdaje, że w książkach to było na zasadzie, że młodszy w ogóle nie miał prawa zacząć mówić przed starszym. A starszy, żeby pokazać swą mądrość, nie mógł zacząć mówić za wcześnie. Dlatego gdy zaczynała się narada, to siadali w kręgu i... długo milczeli, czekając aż najstarszy się odezwie.
Nie wiedziałam, że Pierre Brice grał też Skrzetuskiego we włoskiej adaptacji "Ogniem i mieczem". Ba, nie miałam pojęcia, że Włosi coś takiego nakręcili. I cóż, żal mi aktora, który grał zabójcę Winnetou. Wg artykułu, widzowie mu tego nie darowali, stracił popularność i szansę na dalszą karierę aktorską. Jeśli faktycznie tak było, to cóż był to wyjątkowy strzał w stopę, jeśli chodzi o przyjęcie tej roli,
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia". (J. Kaczmarski)