..wschód słońca w Selvadoradzie..? wiejski krajobraz z Windenburga..? proszę bardzo :)

[Kropka]

Piękne foty pięknego otoczenia Misiek Ja jeszcze nie zwiedzałam okolic, bo skupiłam się na gospodarstwie . Poza tym, jak na razie u mnie leje już drugi tydzień . No cóż, wczesna wiosna
Ale mam taką fotkę

[bobas52]

Cudowna ta tęcza, brawo @Kropka .

Jako miłośniczce wodospadów nie umknął mej uwadze ten widok :

oraz:

a zwiedzając okolicę wypatrzyłam ciekawe ruiny:

[Alibali]

Trochę widoczków z trójkowego Shang Simla. Przyznam, że zima tam jest wyjątkowo piękna!

[Alibali]

Trójka nieustannie mnie zadziwia. Sporo graczy narzekało tu na budyniowe twarze trójkowych Simów generowanych przez grę. A tu proszę - azjatyckie buzie w Shang Simla i moja własna postać (ta medytująca) - to są postaci NPC, wyprodukowane przez grę! Mojej Simce (również z enpecowym rodowodem) jedynie zmieniłam fryzurę i szminkę

Babcia w akcji! I proszę zwróćcie uwagę, że ma czarny pas w sztukach walki

[SimDels]

Fantastyczne foty @Kropka ! Brama kropesiowa ,ruiny na fotce Bobi @bobas52 (to jeden z najfajniej zrobionych rewirów w grze może nawet najładniejszy obok dzungli i małej Japonii dla mnie).
Trójkowa Shang Simla jak zawsze wygląda wyjątkowo, piękne foty Alicja @AlibaliWidać że ludziki Twoje mają tam niezłą radochę także z zimy przy okazji
"Legendarna" Shangri-La do której najpewniej nawiązuje nazwa ten światek istnieje naprawdę ,nie tylko w powieści Jamesa Hiltona "Zaginiony horyzont". Obecnie są to Chiny (Xamgyi'nyilha) ,dawniej w Tybecie miasto tak nazywane miało oryginalna nazwę Gyalthang (jako rzecze Wikipedyja zawsze pomocna na sklerozę).

[Alibali]

Sorry Kropesiu i Bobinko, że nie skomentowałam Waszych ślicznych fotek, ale wlazłam do tematu tak zaaferowana nowo zdobytą umiejętnością dodawania ramek do fotek (Ha!- dzień bez nauki to dzień stracony!), że nie zauważyłam! Gdzie w tym świńskim dodatku (tfu, farmowym) są takie klimatyczne ruinki? Młyn widziałam, ale ruinek nie! Znów mam tyły w wiedzy o grze!
Tęcza jest w każdym wydaniu prześliczna i robi wrażenie, Kropko. Mieliśmy tęcze uchwycone w różnych miejscach, ale w Henford jeszcze nie widziałam.
Przyszło mi do głowy nawet takie małe wyzwanie - może wkleimy do jakiegoś tematu tęcze z wszystkich Simowych lokacji, którymi grają nasi forumowi gracze? Fajnie by było zobaczyć je w jednym miejscu i porównać, i może nadać jakiś fajny tytuł - rangę - autorowi najfajniejszej tęczowej foci? Co myślicie?

[SimDels]

Super pomysł można by dac na to na oddzielny temat i jakiś dłuższy czas np 2 miechy lub bezterminowo żeby sobie żylo cały czas mnie ostatnio zaintrygowała zorza w oazie (pojawia się na tym arabskim zapisie gry) i zmobilizował mnie to do większej zabawy dodatkiem eko którego potencjału chyba nie doceniłem

[Alibali]

Myślę, że wyzwanie, czy też po prostu taki temat niech będzie otwarty na dłużej, bo nie jest łatwo uchwycić jakieś ciekawe zjawisko - sam wiesz, że nawet posiadanie jakiegoś dodatku nie jest jednoznaczne z obcykaniem wszystkiego co zawiera (vide - wspomniana zorza, której JA TEŻ jeszcze nie widziałam prócz twojego ekstra filmiku). A jeśli ograniczymy czasowo to ludzie nie zdążą zapewne. Temat może być tutaj właśnie w fotkach z gry. Można ten temat przykleić, i też gdzieś z tym wyjść na zewnątrz bo to swoją drogą będzie taki mini manifest Tęcza jest tęczą - radosną i nienahalną manifestacją sił przyrody! Nie wiem dlaczego co niektórzy postanowili zdeptać jej radosny wydźwięk i zbrukać dziecięcy zachwyt, jaki budzi (w większości bynajmniej)...
A żeby w fotkowym temacie offtop się nie szerzył to wkleję na przekór styczniowej szarudze jaką mam za oknem - kolejną słit focię z Shang Simla

[Alibali]

No i jak tu nie wierzyć, że Simy żyją i czują? Jak tylko spuszczę je z oczu - robią co chcą, kochają, płaczą, tęsknią... Wywaliłam kilka dni temu rodzinę Kim-Levis z Wierzbowej Zatoczki bo mi bardzo pasowała ich działka. Rodzinkę przeprowadziłam gdzie indziej. Na działce zamieszkali moi nowi Simowie. Dziś odpalam grę - i co widzę - pośród dorosłych plącze się zapłakane dziecko. Przyglądam się - i co widzę - zasmucona dziewczynka to mała Julia Lewis. Przyszła do swojego zburzonego domu. Obraz smutku i rozpaczy! Aż mi się głupio zrobiło. Muszę im wybudować jakiś przyzwoity dom w zamian. Zdjęcie jest ciemne bo to wieczorna pora była...

[SimDels]

Niesamowita historia :O Też tak myslę, że te ludziki to się udały w czwórce genialnie bo potrafią zaskoczyć. Mnie zawsze bawiło to że sim mając ciągłe polecenie malowania obrazów potrafi zrobić sobie przerwe, chwila nie uwagi i już leci flirtować na ulicy :O No ale to co u Ciebie sie zadziało to już wogóle motyw na fabułę. Ps: piekna jesień trójkowa u Ciebie, bombastisz