Post
autor: Marvi » wtorek 05 lut 2019, 17:30
Właśnie sobie uświadomiłam, że nie widziałam nigdy jak w domu przychodzi na świat dziecko w 3 i 4 XD Zawsze "rodzę" w szpitalu XD Dwójka to najbardziej bekowa odsłona simów, bez kitu, wymiotujący niemowlak to arcydzieło XD I nadal zastanawiam się jak ja mogłam grać w jedynkę XD Zaczynam rozumieć jak trudne i smutne miałam dzieciństwo XD
Fajny filmik <3 Nostalgiczna podróż w szczenięce lata <3