A teraz moi Kochani przed nami daleka podróż. Jedziemy z avkami na wyprawę do Meksyku, zwiedzić fascynującą i tajemniczą świątynię Majów, wspaniałą Piramidę wybudowaną przez Michała. Do naszej sporej już grupy doszły kolejne dwa avki: Camillus - Kamil oraz Marcin - Chojrak.
Podróż do Meksyku, czyli - tajemnice świątyni Majów - część I (dzień pierwszy).
Grupka wchodząca na piramidę:
Z góry widać więcej:
Pozostali towarzysze wyprawy zaczynają się powoli schodzić:
Trzeba z mapką ustalić plan eksploracji świątyni, w końcu to Dels jest kierownikiem wyprawy:
Możemy wyruszyć w głąb piramidy:
Chyba zabłądziliśmy?
Czy ktoś wie co oznacza ten symbol?
W komnacie Boga Słońca:
...a co to? Nawet wykąpać się nie wolno...? Podobno ta woda ma dobry wpływ na.... coś tam...
Czy ktoś tego pilnuje???
W obozie pod piramidą:
Nosz kurczę! Piecze się czy nie???
Tym czasem o poranku...
A tutaj dlaczego uwielbiam tą grę. W rozgrywce z avkami bardzo lubię obserwować ich spontaniczne zachowania i staram się kierować nimi tylko kiedy muszę. Tutaj, zupełnie bez mojego udziału w grze i, ku mojemu zachwytowi, o świcie, pod piramidą pewna parka zaczęła się czule całować. Mamy więc pierwszą parę. Wszystkiego dobrego Dzidziak i Matt:
Widoki z wierzchołka piramidy:
Piramida i obozowisko naszych avków:
Bonusiki:
Alicja śpiąca na czubku piramidy:
Pawełek oddający hołd Bogu Słońca - wersja 1:
Pawełek pokazujący gdzie Bóg Słońca może go łaskawie opromienić swoim blaskiem - wersja 2:
C. D. N.
2 - Podróż do Meksyku, czyli - tajemnice świątyni Majów - część I (dzień pierwszy)
Piękne widoki, romanse w tle i mega obozowisko u stóp gigantycznej piramidy. Wszyscy zgodnie gęsiego maszerują po wąskich korytarzach odkrywając kolejne pomieszczenia, gdzie jakiś tajemniczy jegomość na upychał dziwnych substancji w butelkach. Zamysł był coby tego nie ruszać ale wątpię aby ludki simowe się zastosowały. No więc tak, mieli co jeść, mieli co pić, mieli miejsce do snu a mimo wszystko Pawełek się zaśmierdział i oddał pokłon rzeźbie słonecznej, ale tak mi się wydaje że chyba jednak pomylił kierunek
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3540
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Ubawiła mnie ta fotostory swoistym realizmem, choć to tylko gra. Jak na prawdziwej wycieczce - zamieszanie, chaos, każdy chce coś robić - odmiennego od pozostałych. A mój awek - jak w realu - zmęczył się szybko - i odsypia. Brak konceptu co do kolejności zwiedzania, a na dodatek jakieś tajemnicze źródełko. Bałabym się nawet czubek palca zanurzyć, a nie tylko - wejść. A nuż wychynęłabym z tej wody jako jakiś axolotl... No i te romanse - zawsze się jakiś zawiązuje... Och, brak mi wakacji beztroskich, słoneczka i dobrej kompanii...
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3374
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Hmmm... no cioekawe kto to mkał takie pomysły coby tyle podejrzanych butelek simom nastawiać
Fajnie jest popuścić cugle simowym ludzikom ale u Ciebie efekty zawsze wydają sie ciekawsze niż u mnie w grze (pomijając już częste pożary ,które lubią wyczekiwac takich okazji).
Śpiąca Alicja (niestety na kamieniu a nie na 7 poduszkach) odleciała w błogi sen ale po przejściu kilometrów zakręconych korytarzy to nic dziwnego. Dzielne ludziki nie omieszkały nie wleźć do podejrzanej wody i cos mi się zdaje, że to romansowanie potem było tego efektem ;P Pawełek pokazujący czcigodnemu Słońce jaka daży to bóstwo powagą to meh=ga fajne zakończenie tej części awkowych wojaży
Fajnie jest popuścić cugle simowym ludzikom ale u Ciebie efekty zawsze wydają sie ciekawsze niż u mnie w grze (pomijając już częste pożary ,które lubią wyczekiwac takich okazji).
Śpiąca Alicja (niestety na kamieniu a nie na 7 poduszkach) odleciała w błogi sen ale po przejściu kilometrów zakręconych korytarzy to nic dziwnego. Dzielne ludziki nie omieszkały nie wleźć do podejrzanej wody i cos mi się zdaje, że to romansowanie potem było tego efektem ;P Pawełek pokazujący czcigodnemu Słońce jaka daży to bóstwo powagą to meh=ga fajne zakończenie tej części awkowych wojaży
Výprava přátel do Mexika je příjemná a zábavná
Velkolepá pyramida je super stavba a Michal ji skvěle postavil .Uvnitř to taky vypadá originálně I Alu se na ní pěkně odpočívalo Super příběh i foto
Velkolepá pyramida je super stavba a Michal ji skvěle postavil .Uvnitř to taky vypadá originálně I Alu se na ní pěkně odpočívalo Super příběh i foto