@Alibali dziękuje jak nie wiem co za odkopanie tego zakopu, aż o tym zapomniałem a tu taka niespodziacha

Co do tego "tu i teraz" to wiele zależy od naszego własnego spojrzenia, jeśli szukamy pozytywów, te zawsze się znajdą więc mam nadzieje że uśmiech coby sie nie działo i spokój ducha będzie towarzyszyć nam wszystkim na codzień także poza grą,która oczywiście zawsze daje fajną odskocznię.
Dzięki wielkie
@Wikki choć podziękowanie z duuużym poślizgiem za co przepraszam. Faktycznie tak właśnie pomyślałem by spróbować spojrzeć na dodatek poprzez różne charaktery choć wiem że takie mocno przerysowane

Dzięki serdeczne.
Przysmietnikowy referent droga Bobi
@bobas52 ,na co zwróciła też uwagę
@Kirka ,pojawiał się tam bezustannie jako NPC więc sam pękałem ze śmiechu i tylko dorabiałem teksty. W sumie miałem wrażenie, że ten dodatek to bzdury jakich jeszcze nie było - co do narracji choć oczywiście wiem , że zamysł był poniekąd zacny (poniekąd bo na miejscu autorów naprawdę darowałbym sobie pokazywanie ekstremalnej biedy i jedzenia ze śmietnika co biorąc pod uwagę rzeczywistość poz a grą nie wydało mi się zabawne (mówiąc delikatnie).
Gabi
@Ktosik no fakt, skrzydlate wróżki ,hrabiny i rycerze do sprzątania chyba niezwyczajni

Do takiej luźnej formuły z pogranicza przenikania sie świata gry z realnym spojrzeniem... gracza zainspirowała mnie troche Ela
@kreatora, która stosowała już podobne zabiegi dawno temu ,co zresztą zawsze mnie bawiło, takie przekroczenie bariery, wyjście poza

Tak więc i Tobie Elu dzięki za humor, który jakoś inspiruje do takich "forteli. Myślałem od dawna o wehikule czasu m zresztą zbudowanym przez simową Ele Vimes ,która jak wiadomo u mnie jest naukowcem, kimś w rodzaju prof T.Alenta z Tytusa a co do przemycania telefonu to uch ech... padłem kiedy w moim indiańskim świecie guru na szczycie piramidy wyjął telefon by poflirtować z nieznana mi dziewoją NPC oczywiście z Myschuno czyli jakby z przyszłości... Przewidziała to zresztą Gabi już wcześniej

Usuwanie NPC pomaga tylko na trochę, gra szybko wygeneruje nowych ale zastanawiam się czy samodzielne upchanie gry duża ilością takich NPC jak nam się podobają stworzy sytuacje taka że gra nie będzie nam już swoich "enpeców".
@Kirka oj chciałbym wreszcie powrócić do simsiaków po przerwie (chyba najdłuższej u mnie odkąd bynajmniej ukazała się czwórka) i to jest dodatkowa motywacja by pobawić się chociażby dla umyślenia kolejnej historyjki

Trochę przeszkodziła mi w tym zmiana kompa i tradycyjne u Delsa nie zachowanie sobie folderu z dokumentami z TS4 ale grunt to motywacja a dzięki Wam tej już mi nie zabraknie
