Orfeusz i Eurydyka

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Orfeusz i Eurydyka

Post autor: Alibali » środa 08 lut 2023, 01:00

Zachęcona przez Perci zrobiłam parcelę weselną do Tartoosy w stylu... No właśnie. Drapię się po głowie, co to mógłby być za styl. Jest to parcela plażowa, więc można by powiedzieć - coastal. Ale stoi tam mały grecki kościółek - monastyr, który odwzorowałam (a przynajmniej starałam się) z fotki znalezionej w internecie. Jest o tyle ciekawy, że stylem nawiązuje do budynków wpisujących się w styl mediterranean, czyli śródziemnomorski. To już mamy dwa style. Miejscówka do zawierania ślubów jest w stylu romantycznym - to już trzeci styl. Czwarty - to restauracja Eurydyka - jasna i zwiewna, elegancka. A piąty - to nocny klub - piekielny Hades, do którego trafił Orfeusz, szukając swojej ukochanej Eurydyki. Jako że Hades do miejsca zawierania ślubów nie bardzo mi pasował, więc został nazwany Orfeusz.


Oryginalny kościółek wygląda tak

Kościółek z internetu.jpg


2 St Anthony church.jpg


3 gr.jpg


A oto moja wersja - usytuowana na parceli plażowej o wymiarach nietypowych - 40x20 .

Bez_tytułu_20.jpg


og.jpg


Starałam się oddać charakter i styl tej niewielkiej budowli, jednocześnie nie odbierając Tartoosie jednej z dwóch "pływalnych" plaż przez zbudowanie zbyt dużej bryły na tak wąskiej działce.

Dodałam jeszcze dzwonnicę - usytuowaną po lewej na terenie otaczającym kościółek

dzwonnica.jpg


Drugą rzucającą się w oczy konstrukcją jest tarasik widokowy do robienia sobie pamiątkowych zdjęć czy to wakacyjnych, czy ślubnych. Ale konstrukcja ta posłużyła mi do ukrycia zejścia w podziemia parceli. Nie chciałam, by to była ziejąca czeluść na plaży, a wchodzenie do restauracji na tyłach kościołu czy nawet w jego wnętrzu - jakoś źle mi się kojarzyło. Postanowiłam więc zrobić coś, co widziałam choćby w Gdyni - podobny tarasik widokowy został uwieczniony w kadrach końcowych filmu "Zona dla Australijczyka" z niezapomnianym duetem Czyżewska-Gołas)

tarasik.jpg



W pierwotnej wersji palma, która obecnie jest z tyłu - była na froncie parceli, ale okazało się, że na fotce w galerii widać tylko palmę i mało co poza nią, więc z bólem serca musiałam ją przesunąć do tyłu.

1.jpg



Przed głównym wejściem na teren monastyru jest niewielki skwerek z ławeczką, gdzie mogą przysiąć zmęczeni wierni, a dzieci popluskać się w fontannie. Na potrzeby wprowadziłam na parcelę mojego "testera", który za nic się z tego skwerku ruszyć nie chciał, aż zaczęłam podejrzewać, że się zablokował. Ale widocznie miał nad czym rozmyślać będąc tak blisko kościoła :):P

4.jpg



link do galerii

https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » środa 08 lut 2023, 01:07

Wyburzyłam wdzystkie lokale ślubne w mojej nowej Grecji! Jednak nie chcąc pozbawiać mieszkańców Tartoosy ich największej lokalnej atrakcji- postanowiłam na jednej parceli umieścić - dwa takie przybytki :) Oba są na poziomie zerowym parceli, czyli na górze.

plaja.jpg


Jeden to dostojny, poważny choć nie bez wdzięku - kościółek greko-katolicki pod wezwaniem świętych - Cyryla i Metodego :) Wymyśliłam, żeby dać podwójnych patronów kościółkowi, bo podziemia parceli też mają dwoje patronów! :09-winking-face:
spirala.jpg


Do tak malutkiego wnętrza zdołałam upchnąć jedynie parę ławek, dekoracje przy ławeczkach i fortepian, choć po namyśle (wziąwszy pod uwagę sugestie Perci - znowu!) powinnam była wstawić organy z dodatku wampirowego, a to choćby dlatego, że mniej miejsca zajmują, nie mówiąc, że kościół z organami się lepiej kojarzy! Mea culpa!

11.jpg


Drugie miejsce jest przygotowane bezpośrednio na plaży - sprawia wrażenie bardzo romantycznego i nastrojowego miejsca. Zawiera wszystko, co potrzebne - pod trejażem z pnączy jest łuk ślubny, z tyłu krzesełek stoliczek z napojami. Jest ścieżka wysypana kwiatami, sznury lampionów, a w lodzie chłodzą się już butelki szampana na wzniesienie pierwszego toastu, zanim Para Nowożeńców uda się na dalszą część przyjęcia do restauracji usytuowanej w podziemiach.

8.jpg


śl nocą.jpg


Przed ogrodzeniem - naprzeciw wejścia do restauracji i kubu nocnego ustawiłam jeszcze sklepik z bukietami ślubnymi - to na wypadek, gdyby Pannie Młodej wyszło z głowy zaopatrzyć się w ten dodatek odpowiednio wcześniej :)

3.jpg

i jeszcze ogólny rzut z góry na poziom zerowy, czyli plaża i wnętrze kościółka

plan.jpg

Parcela nocą - (bardzo mi się ten widok podoba :)


nocą.png

Awatar użytkownika
Percival159
Naczelny
Posty: 553
Rejestracja: piątek 11 cze 2021, 12:06
Origin ID: Percival159

Post autor: Percival159 » środa 08 lut 2023, 11:27

Fotek wnętrz jeszcze nie ma, ale ja sobie tę pracę obejrzałam w grze. i powiem tak, niesamowicie dobrze wpisuje się ten kościółek w klimat Tartosy. :) Świetnie odwzorowałaś wygląd oryginalnej budowli. Podoba mi się to asymetryczne położenie budynków na działce. I mimo, że jest to plaża, to styl kościółka, kamień, dachy i ich wykończenie oraz otoczenie wokół doskonale tu pasują. Jest uroczo, wakacyjnie i radośnie. A przy okazji mamy kolorowy, śliczny zabytek do zwiedzenia podczas pobytu w Grecji, to znaczy... Tartosie. :)

Wnętrza zaskakują, ale pozytywnie. Pierwszy poziom to można by rzec, że właściwie tradycyjny kościółek i jednocześnie parcela ślubna. Tylko zamiast organów, mamy fortepian. Bo w sumie, kto bogatemu i radosnemu w najszczęśliwszym dniu jego życia... zabroni? :D :14-face-throwing-a-kiss: Pierwszy poziom podziemi to sala weselna i restauracja: duża i przestronna. Widać tu jasne mebelki, nieco ciemniejsze ściany oraz urocze dekoracje ślubne. Mamy też kącik kawiarniany, można więc powiedzieć, że... dla każdego coś dobrego! :) Drugi poziom podziemi to prawdziwy klub nocny. Nie bierzesz ślubu, wesela nie urządzasz, na obiad do restauracji również nie przyszedłeś? Nic straconego! Zabaw się w naszym klubie, w którym zawsze jest głośno i wesoło, a tańce trwają do białego rana. A dla ochłody zawsze możesz wykąpać się w oceanie. Tylko pamiętaj żeby się ubrać, wracając do środka; wstęp w stroju kąpielowym surowo wzbroniony! W końcu jesteś dobrze wychowanym Simem, czyż nie tak? :)

Alu, świetna parcelka, klimatyczna i wielofunkcyjna. A przede wszystkim naprawdę urocza, jeśli chodzi o wygląd. Brawo! :)
"Ukarani czy bezkarni –
Ciemność im na nerwach gra.
Bezimienni, legendarni –
Omawiają przyjście dnia".
(J. Kaczmarski)

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3347
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » środa 08 lut 2023, 17:18

Bardzo pomysłowa praca, ciekawe rozwiązania z łukami na wieży i przy kopule :a_bravo: Piękne miejsce zarówno jeśli chodzi o budynki jak i ich otoczenie; dzwonnica i mury okalające też są bardzo pomysłowe, żonglujesz debugiem aż miło i że aż nie nadążam (rozkminiając co skąd i jakim cudem :) ). Za murkiem kolejna genialna rzecz-fonanna i zadumany ludzik, nic dziwnego takie miejsce będzie dla wielu simowych ludzików świetne do zadumy nad swoim losem ale i do organizowania świetnych imprez! Budka pozwoli się nasyć a ocean na pływalmnej plaży nieopodal
Ciekawie ustawiłaś ławki wewnątrz, dzięki temu jest przestronne i kapłan nadal na swoje oddzielne już miejsce.
Świetna praca i cały pomysł :a_bravo: :a_bravo: :a_bravo:
Całosc wygląda wręcz rajsko , bardzo jestem ciekaw całęgo miasta bo po dotychczasowych rzeczach zapowiada się fantastycznie :12-smiling-face-sunglasses:
Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

Frisska
Bloger
Posty: 95
Rejestracja: czwartek 17 lis 2022, 15:51

Post autor: Frisska » środa 08 lut 2023, 18:10

Pełne uroku miejsce, tylko tej restauracji nie widzę, jej nie obfociłaś? Czy sama coś gubię? :)

W każdym razie — przeuroczy, mały raj. Jak nie jestem zwolenniczką lokowania świeckich miejscówek w obiektach sakralnych, tak pomysł połączenia kościółka z parcelą ślubną nawet mnie nie razi, a na pewno sprzyja wygodzie nowożeńców i gości. Podoba mi się lekkość i rozstrzelenie całości, dzięki czemu plaża nie została przytłoczona, a także kontrast okrągłego z ostrym. Śliczne są te powłóczyste, białe bukiety/pnącza, bardzo nastrojowo prezentuje się fortepian pod baldachimem, taras widokowy urzeka, nawet budka kwiatowa wpasowała się w całość. To, co w Czwórce naprawdę ładnie udało się twórcom, to widok całych parcel i sąsiedztwa, ta cukierkowość ma swój urok, pozwala się rozmarzyć i liznąć aury miejsc, w których pewnie i tak nigdy się nie będzie. Przy okazji podziwiam Twoją znajomość stylów architektonicznych; mnie te subtelne różnice totalnie by umknęły. Nawiasem, to też świadczy o jakości pracy: mimo różnic wszystko jest spójne. Piękna rzecz. Wyjdzie na to, że cholernie Wam słodzę, ale... najwyraźniej na Simtopii po prostu są tacy zdolni ludzie. :05-smiling-face-open-mouth:

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » środa 08 lut 2023, 18:37

@Percival159 @SimDels @Frisska Perci. Miszka, Frisska - dzięki :P

Frisko - to już ostatni kościółek - obiecuję :P ! A zdjęcia wnętrz są poniżej - wstrzeliłaś się komentarzem akurat w moje rozwlekłe wysyłanie :)

Póki co - dam wam odpocząć od cmentarzy i klechów :)
(Choć mam wielką ochotę tę samą parcelę zrobić w wersji cece - mam takie świetne ikony do niej :P I na biało, z niebieskimi dachami).

Ale będzie może wtedy aż za biało w tej mojej greckiej Tartoosie.

Nie mam jeszcze pomysłu na tę największą parcelę, zajmowaną przez - jak sobie nazywam tę bogatą rodzinkę - capo di tutti capi :)


Teraz umieszczę kilka fotek z podziemi parceli - czyli restauracji i klubu. Niestety - żeby wybrana funkcja zadziałała - trzeba było się zdecydować na coś - i parcela do galerii poszła jako restauracja. Nie można połączyć wszystkiego w jednym - restauracji, parceli ślubnej i klubu nocnego :( A przecież te funkcje mogłyby się uzupełniać - jakoś twórcy gry na to nie wpadli - wielka szkoda!


Restauracja Eurydyka

1.png


2.png


Oprócz części restauracyjnej jest tu jeszcze kafejka i bar.

3.png


4.png


6.jpg


rzut2.jpg


Wydawało mi się że światło jest zbyt ostre w tym lokalu, spróbowałam zmienić na ciemniejsze, ale efekt nie za bardzo mi się podoba - oceńcie sami i dajcie znać w komentarzach. Nic już nie zrobię, bo parcela poszła w świat, ale zawsze mogę zrobić wersję nr 2

13.jpg


11.jpg

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » środa 08 lut 2023, 20:08

Night-club Orfeusz

Bardziej pasowałaby nazwa Hades, ale nazwałam Orfeusz, bo jest on uzupełnieniem Eurydyki. Poza tym na wierzchu odbywają się zacne uroczystości, no i kościółek w pobliżu - a tu pod spodem... Piekło?


1.jpg


wejście.jpg


2.jpg


bar.png


Ku mojemu zdumieniu zobaczyłam, że gra wygenerowała jako barmana niejakiego Toma Peepinga - podglądacza dobrze znanego posiadaczom wickeda :P

Piping.jpg


4.jpg


tańce.jpg


kuchnia2.png

Cały czas zastanawiam się, czy był sens umieszczania tej kuchni... Bar spełnia jej rolę, więc to jest niepotrzebne zdublowanie funkcji. W tym miejscu można było umieścić automaty do gier lub sziszę ( hookah czyli fajkę wodną)

kuchnia i toalety.jpg


I na koniec jeszcze rzut calości

rzut3.jpg

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » środa 08 lut 2023, 21:14

Po uruchomieniu gry - parcela zaczęła żyć własnym życiem! Pierwsi goście przybyli późnym wieczorem

nocą2.jpg


Zdziwiło mnie przybycie bardzo oryginalnej starszej pani

1.jpg


Ale w jeszcze większe zdumienie popadłam, gdy zobaczyłam, że pani zmierza wprost do pulpitu DJ!

2.jpg



Na sali jednak było nieco sztywnawo - może za sprawą najbogatszej pary w mieście? O panu Laurencie krążą dość dziwne pogłoski.. Że to przedstawiciel greckiej odnogi Cosa Nostry... Jakoś zabawa się nie chciała rozkręcić, choć didżejka robiła co mogła! :(

3.jpg


Brigitte nabierała odwagi przy barze :)

7.jpg


Ale nie wszyscy chcieli się tego dnia bawić. Ten tajemniczy gość zasłonił twarz kartą potraw i udaje, że nic go bardziej nie interesuje niż wybór dań!

menu.jpg


Przybył jeden ze świeżo poznanych przez BB braci Andrakisów - Kostas.
Brigitte nie mogła przepuścić takiej okazji, mogąc popisać się figurami, ćwiczonymi do upadłego w Szkole Tańca Maestro Larussa!

4.jpg


5.jpg

Wreszcie i w drugim końcu sali zawrzało - gorąca włoska krew zwyciężyła, i pan Laurent porzucił pozę znudzonego bogacza, dając się ponieść fantazji!

6.jpg


Nieznajomy z końca sali też nie wytrzymał, i poprosił do tańca pulchną partnerkę maleńkiego jegomościa, który sapiąc z oburzenia nie spuszczał z małżonki oczu!

tańce2.jpg

Nie wiadomo, jak się ta zabawa zakończyła, bo paparazzi w mojej osobie padł ze zmęczenia i poszedł spać :) :cat_mwaha2:

Frisska
Bloger
Posty: 95
Rejestracja: czwartek 17 lis 2022, 15:51

Post autor: Frisska » środa 08 lut 2023, 22:31

Ale fajną kiecuchę ma pani Brigitte!

Restauracja z klasą. Co do światła, to rzeczywiście wyszło dość ciemne i zimno szare (mówię o fotkach za dnia, bo nocne to insza inszość), ale nie wiem, jak wyglądało w tej ostrzejszej wersji. Na świetle w czwórce totalnie się nie znam, więc nie mam pojęcia, jak byłoby lepiej; refleksy i światłocienie o różnych porach doby potrafią całkiem zmienić wygląd parceli, niekiedy nie poznaję, którego koloru mebelka albo ściany użyłam, bo robią się do siebie niepodobne.
Kuchnia rzeczywiście wydaje się spora, ale jeśli to lokal luksusowy (a na taki wygląda), to porządne zaplecze kuchenne jest wręcz koniecznością. Zwłaszcza przy obsłudze wielu gości naraz, jak to przy weselach. Wątpię, by w takiej fancy knajpie wsuwano jedzonko z cateringu. Nie usuwałabym koniecznie tego pomieszczenia, może najwyżej zmniejszyła? Ale to też nie jakoś pilnie. Jeden element, który mi troszkę wybił się z całości (ale to drobiazg, naprawdę), to ten pojedynczy, pomarańczowy trejaż przed łukami. Tak się trochę wygryza z całej reszty, może dałabym jaśniejszy kolor i oplotła go kwiatami (bo ma oddzielać stół od kuchni, tak?). Być może wybrałabym też jaśniejszy bar i inne hokery, ale to już niuanse wynikające z gustu. Całość wyważona, zjadłabym tu coś (mimo że niekoniecznie już bym tańczyła w kościele ;))
Aż mnie korci obfocić swój Dom Zdrojowy z Dwójki, skoro od kościółków przechodzimy do knajpek. Inspirujecie mnie na tyle, że znów włączyłam Simsy. :D

Awatar użytkownika
bobas52
Mistrz Humoru
Mistrz Humoru
Posty: 1793
Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
Lokalizacja: Gliwice
Origin ID: bobas52

Post autor: bobas52 » czwartek 09 lut 2023, 09:03

Zarówno miejsce jak i połączenie dwóch lokali w całość wyszło Ci fantastycznie. Nie dziwi mnie, to że nie mogłaś oprzeć się potrzebie przeniesienia tego monastyru do gry. Jest niesamowity :13-smiling-face-heart-shaped-eyes: . Aż chce się go zwiedzić.

Praca jest pod każdym względem wspaniała, idealnie oddaje klimat pierwowzoru. Jest wysmakowana i budzi mój szczery zachwyt :13-smiling-face-heart-shaped-eyes: :a_bravo:

A ta na marginesie, to nie tylko w Twojej grze starsze panie pracują jako DJ- e. Oto najstarsza polska DJ-ka Wika .

images.jpg

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3347
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » czwartek 09 lut 2023, 10:16

Jest szałowo ale jednocześnie mamy ciągłość tej łagodnej kojącej kolorystyki , pięknie umeblowane, zwłaszcza night-club chyba najbardziej mi się spodoba z tymi oddzielonymi miejscami z kanapami (już widzę Gesslerową w rewolucjach jak zamienia je na zwykłe krzesła :D zawsze mi wtedy trochę szkoda takich wygodnych mebelków). Sala weselna wygląda wypisz-wymaluj-przetrzyj oczy- jak tuż przed imprezą. Nic dziwnego, że jak wynika z dołączonej historyjki ,miejsce ściąga jak magnes turystów i mieszkańców wyspy niezależnie od wieku i innych "statusów" ale jedna rzecz od razu rzuca się w oczy gdy się spojrzy do góry- teksturowany sufit ! Czy mogę zapytać o ten sekret czy raczej pozostanie to tajemnica architekta? :cat_sad3:
Tego mi w ts4 brakuje ,wszędzie białe sufity pomijając znakomity patent Mateusza, który lubię czasem wykorzystywać czyli deski na suficie ale ciekaw jestem co zastosowałaś u siebie, czy to misterna robota z układaniem jakichś przedmiotów czy może odwrócony toolsem dywan, sufit to niby to nic najważniejszego ale czasem naprawdę ma znaczenie tak jak w Twoim lokalu ,robiąc dodatkowe punkty do atmosfery danego miejsca. Będąc zwłaszcza w łodzi czy we Wrocku widzę czasem przez otwarte okna lub szyby wieczorem podświetlone mieszkanka w kamienicach i oczywiście często sufity prawie jak z pałacu wewnątrz ,gdyby tak EA wreszcie ruszyło głowa i w tym zakresie...Ok schodząc na ziemię albo raczej bujając dalej w greckim raju; tak sobie myślę, że na dużej parceli można się pokusić zarówno o willę z rozległym ogrodem jak i o coś w rodzaju pałacu lub twierdzy lub w pałacu z ogrodem jakaś miniaturka świątyni greckiej / rzymskiej ale tak sobie tylko kminię (chyba mnie trochę zaraziłaś tymi południowymi klimatami ,którymi szczerze mówiąc mało się interesowałem).
Reasumując (i dłużej nie trując) wspaniałe dzieło Ali ,kolejna perełka do rajskiego świata :a_bravo: :a_bravo: :a_bravo:
Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

Awatar użytkownika
Kamelia
Budowniczy
Budowniczy
Posty: 90
Rejestracja: piątek 14 cze 2019, 09:10

Post autor: Kamelia » piątek 10 lut 2023, 12:09

Alu jest fajnie zwłaszcza Hades. Tylko te zasłonki jakieś takie za mało mroczne. Ale na pewno bym się zdecydowała tam pobawić. restauracja typowo weselna, jak rozumiem takie było założenie ?
Za to kościółek rewelacyjny, typowo prawosławny w stylu romańskim i genialnie wygląda na plaży / Nie jestem na bieżąco wiec nie wiem co jest oryginalne , ale jesli wszystko to sama gra to klimacik ci wyszedł bomba
wład­czy­ni krainy bez uczuć...

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » piątek 10 lut 2023, 15:56

Sama czysta gra, Kami. Ty też widzę nie chcesz uwierzyć :) Ale tak - to prawda - biję się w piersi aż dudni - ostatnio kilka prac bez moich ukochanych cece popełniłam :) :cat_mwaha: :cat_mwaha: :cat_mwaha:

Nie chciałam bardziej mrocznej atmosfery wprowadzać właśnie ze względu na tę jasną restaurację wyżej i kościół na wierzchu. Mamy sporo mrocznych okolic - długo cię nie było, więc nie wiem czy jesteś zorientowana - Glimmerbrook doszło z magią, Forgotten Hollow z wampirami i jeszcze jedno, które doszło z Wilkołakami - Moonwood Mill. One swoim światłem podobnym do światła w trójkowej Północnej Grocie już narzucają taką atmosderę.
Tartoosa natomiast jest słoneczna, radosna, taka jak Sulani czy Sunlight Tides w trójce.
Więc samo przez się taki mroczny klub tu nie pasuje. Chciałam wykorzystać tę plażową parcelę tak "do cna" - i zrobiłam podwójny a nawet poczwórny lokal użytkowy - dwie miejscówki ślubne, rastaurację Eurydyka i klub Orfeusz.
Tak - restauracja miała z założenia uzupełniać te dwie na górze - przygotowane do zawarcia ślubu. Reszta zabawy miała przebiegać w restauracji i klubie - wg uznania.
Cieszę się, że ci się podoba :)

Nisełka
Bloger
Posty: 77
Rejestracja: sobota 09 mar 2024, 12:34
Origin ID: niselka

Post autor: Nisełka » piątek 22 mar 2024, 12:38

Dla mnie to ciekawy miks Starożytności ze Średniowieczem :).

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » piątek 22 mar 2024, 14:48

@Nisełka - Całe szczęście, że parcela poszła do galerii, bo dziś zostałoby po niej tylko wspomnienie :( Po rewolucji, jakiej EA dokonała z apką - padły ludziom i trójka, i czwórka. Nawojowałam się, by w ogóle trójkę odpalić, a w czwórce stare zapisy generują błąd nie do przeskoczenia. I tak straciłam braci Andrakis (szczególnie ten młodszy wart był grzechu wg forumowiczów).
Przepadła też Brigitte Bardot - zostały po niej tylko fotki w moim kąciku. Tym bardziej mi żal, że Brigitte urodziła właśnie tuż przed padacką gry parkę uroczych bliźniąt. I planowałam w oparciu o prawdziwy życiorys BB - podrzucić dzieciątka na wychowanie ojcu... albo ojcom, bo nie wiadomo, który z nich zmajstrował owo potomstwo. Brigitte romansowała z oboma na zmianę.
Wicked whims sprawia mnóstwo niespodzianek tym, którzy go wgrali :P Jeśli oceniać zachowanie Simów w "ludzkim" wymiarze - to można o BB powiedzieć, że tak jak w życiu - również i w Simach okazała się...seksoholiczką! Bardzo byłam ciekawa, który z braci był ojcem maluszków, ale póki były w kołysce - nie mogłam tego podejrzeć. A potem zapomniałam, a potem - gra padła...
Jeśli chodzi o braci - to dzięki temu że jeden z forumowiczów poprosił o młodszego z nich - to go spakowałam za pomocą trayimportera z całym cc. I mogę nadal cieszyć się nim w grze. Ale szkopuł w tym, że mnie podobał się ten starszy! :P
Gdy niechcący go uśmierciłam w trakcie budowy greckiej parceli, to wyszłam bez zapisywania bez wahania, mimo tego, że w ten sposób straciłam kawał pracy. No i na nic poświęcenie, skoro straciłam go po tej słynnej padaczce gry.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ala buduje”