PO obejrzeniu zwiastunów i zrzutów ekranu stwierdzam, że nie jest to symulator do jakiego przyzwyczaiła nas seria The Sims. Według mnie to bardziej mieszanka symulacji, RPG i przygodówki w dodatku z kamerą pierwszoosobową. Od razy skojarzyła mi się z grami VR, gdzie widzimy tylko własne ręce

Twórca "Live the Life" o imieniu Niki od razu zastrzegł, że nie pochodzi z Rosji i nie ma nic wspólnego z People of the Newbery. Faktycznie na stronie gry zamieścił swoje zdjęcie (o ile jest ono prawdziwe) i bardziej przypomina Murzyna niż Rosjanina.
A tak opisuje swoją grę:
Witamy w Port-Anthony. Jest to małe miasteczko, które od niedawna przyciąga swoją perspektywą rozwoju młodych ludzi. Wybierz swój wygląd i zostań jednym z tych, którzy rozpoczynają nowe życie w nowym mieście.
Zacznij od mieszkania lub mieszkaj na ulicy, gra nie ogranicza Cię w wyborze. Zbadaj swoją okolicę i dowiedz się, gdzie kupić meble, jedzenie i odzież. Zarabiaj i wydawaj pieniądze, pozwalaj sobie na co tylko chcesz. Miej oko na swoje zdrowie.
Eksploruj obszar bez ekranów ładowania. Będziesz mieć dostęp do jednej z dzielnic Port-Anthony, której liczba wzrośnie wraz z nowymi aktualizacjami. Ponadto regularne aktualizacje dodadzą nowe działania i udogodnienia do obszarów dostępnych w ich czasie. Ideą gry nie jest stworzenie jak największego świata, ale uczynienie go jak najbardziej złożonym i wygodnym, tak aby gracz czuł się komfortowo i znał każdy zakątek miasta. Ogólnie - zapełnij świat, w którym naprawdę chcesz żyć.
Dzięki widokowi pierwszoosobowemu całkowicie zanurzysz się w fascynującym świecie gry, otwierając nowe możliwości interakcji z otoczeniem. Teraz odkrywanie świata jest zabawne i ekscytujące.
Zwykłe działania są odczuwalne w nowy sposób. Teraz możesz poczuć się częścią świata bez przerwy.
Możesz mieszkać we własnym domu. Ale ci, którzy chcą ekstremalnych warunków, mogą w ogóle mieszkać na ulicy. Ale pamiętaj, że nie będzie to łatwe.
Mówiąc jednak o narzędziach dekoracyjnych, gra daje graczowi szeroki wachlarz możliwości w urządzaniu własnego domu, nie ograniczając się jedynie perspektywą aparatu.Połącz meble według własnego uznania. Dzięki szerokiej gamie różnych stylów asortymentu możesz stworzyć swój własny i niepowtarzalny projekt, który będzie odzwierciedlał Twoją osobowość. Projekt domu staje się intuicyjny i wykonywany w czasie rzeczywistym. Dzięki zaawansowanym funkcjom możesz łączyć meble na swój własny sposób.
Live the Life to pierwsza gra symulacyjna życia, która skupia się na interakcji gracza z otoczeniem. Zaprojektuj swoje mieszkanie, korzystając z zaawansowanych funkcji budowlanych, odwiedzaj sklepy, aby kupować meble, jedzenie i ubrania, które lubisz.
W widoku pierwszoosobowym chcemy, aby gracz kojarzył postać ze sobą. Możesz wybrać odcień skóry i typ sylwetki. Pełna personalizacja zostanie dodana, gdy będzie naprawdę potrzebna, na przykład poprzez dodanie kamery trzeciej osoby itp (w przyszłości).
Podczas wczesnego dostępu planowane są częste aktualizacje, których celem jest ulepszanie gry i dodawanie nowej zawartości. Cała przyszła zawartość będzie całkowicie darmowa, bez DLC z pełną ceną gry, bez mikrotransakcji.
Ale czego dokładnie się spodziewamy i jakie mamy plany?
Gra ma naprawdę olbrzymi potencjał i na wstępie musimy zaimplementować najważniejsze momenty rozgrywki.
Nowe sklepy i możliwości. Wdrożenie pełnego systemu dialogowego, który częściowo jest już obecny w grze i nie tylko.
W najbliższym czasie spodziewaj się kolejnych wiadomości.
Istniejące już elementy gry tak się prezentują na zwiastunach:
Na stronie Steam można obejrzeć więcej zrzutów ekranu, gify: