Pakiet Ślubne Historie [recenzja}
: czwartek 24 lut 2022, 23:04
No i mam ten pakiet - własnie oglądam, i postanowiłam podzielić się pierwszymi wrażeniami 
Jak już wszystkim wszem i wobec wiadomo, pakiet skupia się na tej części simowego życia, która do tej pory istniała w grze, ale w bardzo skromniutkim wydaniu. Można było urządzić wesele, jednak nie było jakichś specjalnych interakcji z tym związanych oprócz łuku ślubnego i tortu weselnego.
Teraz, mając pakiet ślubny możemy wyprawić wesele naszym Simom z całym wachlarzem atrakcji - od oświadczyn w urokliwych zakątkach, kolacji zaręczynowej czy próbnej - po wesele w eleganckim klubie lub prywatnym ogrodzie, czy nawet na plaży.
Ubranek , elementów dekoracyjnych, mebli i nowych elementów budowlanych też doszło wystarczająco, by zadowolić wytrawnych simowych budowlańców. Mogliby postarać się bardziej w temacie nowych roślin w katalogu budowlanym - można jednak całkiem sporo wyciągnąć z debugu (z dekoracji terenu). Wszystkiego pokazywać nie będę, bo zrobiła to już bardzo obszernie DOTSims, więc ciekawych odsyłam do tamtego artykułu
https://sims.arhn.eu/2022/02/19/89-zdje ... -historie/
Ja skupię się na nowej okolicy i nowych interakcjach.
Sama okolica o włosko brzmiącej nazwie Tartosa jest naprawdę śliczna. Klimatem przypomina typowe małe miasteczko na włoskiej Rivierze, hiszpańskiej Costa del Sol czy na francuskim Côte d’Azur...
Tartosa położona jest nad zatoką z widokiem na przepiękne lazurowe morze, z domkami starówki schodzącymi tarasowo ku wybrzerzu - prawie jak na widokówce z Nicei, czy jakiegoś Rimini
Krótko mówiąc - mamy wreszcie w grze okolicę typowo śródziemnomorską, z jej typowymi atrybutami - słonecznymi plażami, lazurową wodą, drzewkami oliwnymi, winnicami, cyprysami i kwitnącymi drzewkami cytryn czy pomarańczy, z kamiennymi domkami rozrzuconymi tu i ówdzie wśród bujnej, ale nienachalnej przyrody.
Klimat miasteczka jest cudny - jest w niej zupełnie inne światło, niż w światach dotychczas wydanych. Urzekająca jest szczególnie intensywnie lazurowa woda zatoki. Mamy już jeden świat tak słoneczny, - jednak Tartosa jest zupełnie inna - mamy tu delikatny, subtelny klimat, a Sulani to tropiki... Patrząc na widoki rozciągające się wokół miasteczka - robi się od razu jakoś tak cieplej w serduchu. Malutkie kamienne domki ukryte w oliwnych gajach z przytulonymi do zboczy winnicami, kwitnące drzewka pomarańczy (?), i nostalgiczne cyprysy, które przywołują w pamięci znany obraz Van Gogha...
Całości dopełnia latarnia u wrót zatoki - z pięknym widokiem na morze
Tartosa składa się z dwóch dzielnic - Terra Amorosa i Porto Luminoso. Obie dzielnice mają w sumie 9 działek. Dwie z nich są działkami publicznymi - klub Celebrazzione d'Amore o pow. 50x40, oraz lokal weselny La Coppia Serena również 50x40. Reszta, czyli pozostałe siedem - to działki mieszkalne, w tym jedna - Willa Vigna o pow.30x20 do wynajęcia (964 simoleony za dzień!)
W każdej z dzielnic jest jedna działka zabudowana, ale niezamieszkała, oraz jedna pusta - pod zabudowę.
W sumie cztery działki do wprowadzenia własnych Simów.
W necie krążyły wiadomości, że tylko jedna działka jest pod własną zabudowę, i jedna zamieszkała. Tymczasem działek mieszkalnych mamy sporo i to bardzo zróżnicowanych - od plażowej Baia dell'Amore o pow. dotąd niespotykanej 40x20, do domku położonego na wzgórzach -Rifuggio del Pirati o pow 30x20, czy prawdziwego pałacyku w włoskim stylu na działce o pow. 50x50, zamieszkałego przez rodzinę Laurent.
W miasteczku są dwie rodziny dodane przez twórców - wspomniana rodzina Laurent - pięcioosobowa, oraz rodzina Markovic - trzyosobowa. Rodzina Laurent przypomina mi nieco rodzinę nuworyszy Alto z trójki. Ojciec rodziny Hugo Laurent wygląda jak filmowy mafioso
Mieszka w pięknej willi wraz z żoną Hilary, dwójką dzieci - Jaco i Gretą oraz swoją mamuśką _- Arnessą Thebe - jak typowy Włoch! Druga rodzinka - o nazwisku Markovic ( brzmiącym jak nazwisko imigrantów - pewnie ukłon EA w stronę tolerancji i asymilacji kultur) - składa się z rodziców i kilkuletniego syna.
Domki rozrzucone w okolicy (oprócz tych zamieszkałych lub do zamieszkania) to dekoracje, i - niestety - nie można z nimi wejść w interakcję. Aż się prosi, by można było usiąść w ogródku kawiarnianym, znajdującym się tuż obok cukierni, lub choć teleportem dostać się na szczyt uroczej latarni!
Zamiast tego mamy zwykły stół piknikowy, a na wyspie z latarnią możemy jedynie pospacerować, lub urządzić np romantyczne oświadczyny
Na osłodę mamy piękną plażę w dzielnicy Terra dell"Amore, z kaskadami wody spływającymi ze skałek, z możliwością pływania w lazurowej wodzie zatoczki.
Na piasku możemy teraz nie tylko budować zamki ale i rysować. Moje Simy narysowały serce.
Z nowości, z którymi możemy wchodzić w jakieś interakcje mamy (na starówce) sklep z odzieżą ślubną (interakcja przenosi nas do CAS), cukierenkę, gdzie można zakupić ciasta - np tort weselny, a także sklep z żywnością (dzIałający jak dotychczasowe stragany z przysmakami. Menu tego sklepu składa się po części ze znanych już potraw, dochodzą też nowe, np karp błotny czy pieczona kaczka... Przy sklepikach jednak postawiono zwykłe stoły piknikowe, a aż się prosi, by urządzić kawiarniany ogródek!
Mamy też oprócz znanych już łuków ślubnych także nowe oobiekty z działu zajęcia i umiejętności. Jest to duża misa z lodem i butelkami szampana oraz dwa zestawy do parzenia herbaty - w stylu chińskim i angielskim, a także stragan z bukietami ślubnymi. Herbatę możemy teraz wypić w towarzystwie - kliknięcie na dzbanek wywołuje odpowiednie polecenia. Mamy opcję zaparzenia herbaty - a wybór jest dość obszerny - od ziółek aż po earl grey czy herbatkę owocową. Po zaparzeniu herbaty widzimy (w zależności od zestawu) - kilka czarek (herbata po chińsku) lub filiżanek (herbata po angielsku).
Po wypiciu herbaty możemy np dzbanek wyczyścić. Mamy też stoisko z kwiatami, na którym możemy kupić bukiet ślubny lub kwiaty. I jedno i drugie wędruje do wyposażenia Sima. Na bukiecie mamy opcję - noś bukiet lub rzuć bukietem.
Na misie z butelkami szampana mamy opcję wzniesienia toastu lub wygłoszenia mowy. Obiektów, które doszły wraz z pakietem nie będę opisywać osobno, ale na uwagę zasługuje nowy model fortepianu z piękną, ażurową klapą oraz nowe dość ładnie wykonane łuki ślubne, zadaszenia i pergole. Elementy z kategorii ozdoby dachu dają możliwość zbudowania domku w stylu śródziemnomorskim czy urokliwego kościółka, i jest tam parcelka wprost wymarzona na tego typu obiekt.
Widok ogólny okolicy

Jak już wszystkim wszem i wobec wiadomo, pakiet skupia się na tej części simowego życia, która do tej pory istniała w grze, ale w bardzo skromniutkim wydaniu. Można było urządzić wesele, jednak nie było jakichś specjalnych interakcji z tym związanych oprócz łuku ślubnego i tortu weselnego.
Teraz, mając pakiet ślubny możemy wyprawić wesele naszym Simom z całym wachlarzem atrakcji - od oświadczyn w urokliwych zakątkach, kolacji zaręczynowej czy próbnej - po wesele w eleganckim klubie lub prywatnym ogrodzie, czy nawet na plaży.
Ubranek , elementów dekoracyjnych, mebli i nowych elementów budowlanych też doszło wystarczająco, by zadowolić wytrawnych simowych budowlańców. Mogliby postarać się bardziej w temacie nowych roślin w katalogu budowlanym - można jednak całkiem sporo wyciągnąć z debugu (z dekoracji terenu). Wszystkiego pokazywać nie będę, bo zrobiła to już bardzo obszernie DOTSims, więc ciekawych odsyłam do tamtego artykułu
https://sims.arhn.eu/2022/02/19/89-zdje ... -historie/
Ja skupię się na nowej okolicy i nowych interakcjach.
Sama okolica o włosko brzmiącej nazwie Tartosa jest naprawdę śliczna. Klimatem przypomina typowe małe miasteczko na włoskiej Rivierze, hiszpańskiej Costa del Sol czy na francuskim Côte d’Azur...
Tartosa położona jest nad zatoką z widokiem na przepiękne lazurowe morze, z domkami starówki schodzącymi tarasowo ku wybrzerzu - prawie jak na widokówce z Nicei, czy jakiegoś Rimini

Krótko mówiąc - mamy wreszcie w grze okolicę typowo śródziemnomorską, z jej typowymi atrybutami - słonecznymi plażami, lazurową wodą, drzewkami oliwnymi, winnicami, cyprysami i kwitnącymi drzewkami cytryn czy pomarańczy, z kamiennymi domkami rozrzuconymi tu i ówdzie wśród bujnej, ale nienachalnej przyrody.
Klimat miasteczka jest cudny - jest w niej zupełnie inne światło, niż w światach dotychczas wydanych. Urzekająca jest szczególnie intensywnie lazurowa woda zatoki. Mamy już jeden świat tak słoneczny, - jednak Tartosa jest zupełnie inna - mamy tu delikatny, subtelny klimat, a Sulani to tropiki... Patrząc na widoki rozciągające się wokół miasteczka - robi się od razu jakoś tak cieplej w serduchu. Malutkie kamienne domki ukryte w oliwnych gajach z przytulonymi do zboczy winnicami, kwitnące drzewka pomarańczy (?), i nostalgiczne cyprysy, które przywołują w pamięci znany obraz Van Gogha...
Całości dopełnia latarnia u wrót zatoki - z pięknym widokiem na morze
Tartosa składa się z dwóch dzielnic - Terra Amorosa i Porto Luminoso. Obie dzielnice mają w sumie 9 działek. Dwie z nich są działkami publicznymi - klub Celebrazzione d'Amore o pow. 50x40, oraz lokal weselny La Coppia Serena również 50x40. Reszta, czyli pozostałe siedem - to działki mieszkalne, w tym jedna - Willa Vigna o pow.30x20 do wynajęcia (964 simoleony za dzień!)
W każdej z dzielnic jest jedna działka zabudowana, ale niezamieszkała, oraz jedna pusta - pod zabudowę.
W sumie cztery działki do wprowadzenia własnych Simów.
W necie krążyły wiadomości, że tylko jedna działka jest pod własną zabudowę, i jedna zamieszkała. Tymczasem działek mieszkalnych mamy sporo i to bardzo zróżnicowanych - od plażowej Baia dell'Amore o pow. dotąd niespotykanej 40x20, do domku położonego na wzgórzach -Rifuggio del Pirati o pow 30x20, czy prawdziwego pałacyku w włoskim stylu na działce o pow. 50x50, zamieszkałego przez rodzinę Laurent.
W miasteczku są dwie rodziny dodane przez twórców - wspomniana rodzina Laurent - pięcioosobowa, oraz rodzina Markovic - trzyosobowa. Rodzina Laurent przypomina mi nieco rodzinę nuworyszy Alto z trójki. Ojciec rodziny Hugo Laurent wygląda jak filmowy mafioso

Domki rozrzucone w okolicy (oprócz tych zamieszkałych lub do zamieszkania) to dekoracje, i - niestety - nie można z nimi wejść w interakcję. Aż się prosi, by można było usiąść w ogródku kawiarnianym, znajdującym się tuż obok cukierni, lub choć teleportem dostać się na szczyt uroczej latarni!
Zamiast tego mamy zwykły stół piknikowy, a na wyspie z latarnią możemy jedynie pospacerować, lub urządzić np romantyczne oświadczyny

Na piasku możemy teraz nie tylko budować zamki ale i rysować. Moje Simy narysowały serce.
Z nowości, z którymi możemy wchodzić w jakieś interakcje mamy (na starówce) sklep z odzieżą ślubną (interakcja przenosi nas do CAS), cukierenkę, gdzie można zakupić ciasta - np tort weselny, a także sklep z żywnością (dzIałający jak dotychczasowe stragany z przysmakami. Menu tego sklepu składa się po części ze znanych już potraw, dochodzą też nowe, np karp błotny czy pieczona kaczka... Przy sklepikach jednak postawiono zwykłe stoły piknikowe, a aż się prosi, by urządzić kawiarniany ogródek!
Mamy też oprócz znanych już łuków ślubnych także nowe oobiekty z działu zajęcia i umiejętności. Jest to duża misa z lodem i butelkami szampana oraz dwa zestawy do parzenia herbaty - w stylu chińskim i angielskim, a także stragan z bukietami ślubnymi. Herbatę możemy teraz wypić w towarzystwie - kliknięcie na dzbanek wywołuje odpowiednie polecenia. Mamy opcję zaparzenia herbaty - a wybór jest dość obszerny - od ziółek aż po earl grey czy herbatkę owocową. Po zaparzeniu herbaty widzimy (w zależności od zestawu) - kilka czarek (herbata po chińsku) lub filiżanek (herbata po angielsku).
Po wypiciu herbaty możemy np dzbanek wyczyścić. Mamy też stoisko z kwiatami, na którym możemy kupić bukiet ślubny lub kwiaty. I jedno i drugie wędruje do wyposażenia Sima. Na bukiecie mamy opcję - noś bukiet lub rzuć bukietem.
Na misie z butelkami szampana mamy opcję wzniesienia toastu lub wygłoszenia mowy. Obiektów, które doszły wraz z pakietem nie będę opisywać osobno, ale na uwagę zasługuje nowy model fortepianu z piękną, ażurową klapą oraz nowe dość ładnie wykonane łuki ślubne, zadaszenia i pergole. Elementy z kategorii ozdoby dachu dają możliwość zbudowania domku w stylu śródziemnomorskim czy urokliwego kościółka, i jest tam parcelka wprost wymarzona na tego typu obiekt.
Widok ogólny okolicy