Kropka na wybiegu
Co mi z tego wyjdzie, zobaczymy. Na pierwszy ogień zatrudniłam jako modelkę moją ulubioną simkę, Carmelę de La Silva. Włosy zostały trochę rozjaśnione, make-up nałożony, kreacje od najbardziej trendy twórców i proszę....
Świetny pomysł na sesję. W wersji z cc wydaje się, że to inna postać ale tez bardzo atrakcyjna i świetnie to wszystko wygląda z tymi tłami. Pięknie zrobione ujęcia! Słowem sesja godna kropkowej Karmeli 
, a charakterek to ona ma, faktycznie iście diabelski momentami. Bardzo się cieszę, że macie ją w swoich grach i że tak ciepło o niej piszecie Tak Elu, zgadza się, grałam nią trochę zanim trafiła do galerii, ale nie przypuszczałam, że to może się przekładać na jej zachowania w innej grze. Sama bardzo ją lubię i nieskromnie przyznam, że jest moją najbardziej udaną simką jaką do tej pory stworzyłam. W jednej z moich rozgrywek, w Legacy Challenge, była antenatką rodu z duszą artysty, malującą wspaniałe obrazy. A zaczynała niemal od zera, mieszkając w namiocie , jest więc wiercipiętą, która nie usiedzi spokojnie na miejscu. 
Też uznałam, że ta Carmela to jest baba charakterna! I bez cece i z cece. I nie wiadomo, czy bez cece nie ładniejsza 
ale częsć tła jest z gry choć wydaje mi sie ze jedno jest raczej z TS3. Podziwiam pracowitość Elu Miśku bardzo Wam dziękuję, że kibicujecie na wybiegu moim dziewczynkom. Muszę przyznać, że ta zabawa z cc-ecami wciągnęła mnie bardzo i sprawia mi ogromną radość, pomimo, że faktycznie zabiera mnóstwo czasu. Samo ściąganie CC ubraniowych, różnego rodzaju tła i póz do CAS zajęło mi kilka dni, w tym, parę zarwanych nocy. Wstyd się przyznać, ale dzisiaj poszłam spać ok. 6 rano wyszukując kolejnych ciuszków i innych rzeczy. Zresztą samo przygotowanie sesji zdjęciowej sima, tak jak wspomniała Alicja, trwa kilka godzin ze zmianą, za każdym razem tła do danego rodzaju odzieży i wyszukaniem pasującej pozy. Potem obróbka zdjęć i wybranie najlepszych. Ale zabawa przednia 
Elu, pod fotkami ostatniej sesji dodałam linka do galerii z Evi. Bardzo sie cieszę, że chcesz ją mieć w swojej grze i bardzo dziękuję Tego sima wprawdzie w galerii jeszcze nie ma, ale możliwe, że niebawem go wrzucę. znam to skądeś) i aranżacji ludzików i świetne foty. Zabawa w ubieranie simów w CC, wciągnęła mnie tak bardzo, że postanowiłam przemodelować nasze forumowe avki. A że mam ich trochę, na pewno zajmie mi to sporo czasu. Zacznę od naszej Alicji, która bardzo mi pomogła, podrzucając masę cennych rad, a także linków do różnych CC. Jakiś czas temu, spędziłyśmy parę godzin, na rozmowie i wymienianiu się informacjami o najlepszych stronach i twórcach. Alu, serdecznie dziękuję 
, ale jak widać Twoim simom nie zaszkodziły. Wdzięcznie pozują i cierpliwie znoszą wszelkie niegodności związane z przymierzaniem kolejnych ubranek. . Po takiej obróbce momentami trudno poznać i człowiek się zastanawia jak wyglądał pierwowzór.
Gdy robiłam sesję swoim Simom - wszystkie ciuchy obleciałam na jednym tle ). Zarąbista sesja. To rzeczywiście musi zajmować multum czasu, więc wole nie zgadywać do której ty znów nad tym siedziałaś ale obawiam się, że częściej widzisz wschody słońca teraz . Mam nadzieję, że z powodu zrobienia z niego celebryty, woda sodowa nie uderzy mu do głowy 
