Wszystkie warsztaty Mikołaja - bajkowy
@Ktosik , przytulny
@Marvi , radosny
@bobas52 , futurystyczny
@Wikki - są fantastyczne. W każdym panuje jedyny, niepowtarzalny klimat. Wielkie
Zapewne każdy wie jak wygląda igloo, mniej więcej orientuje się też jak żyją Eskimosi.. O, przepraszam - Inuici, bowiem niektórzy mieszkańcy Grenlandii i północnej Kanady określenie Eskimosi, co znaczy "zjadacze surowego mięsa", uważają za obraźliwe. Generalnie jest to jednak, mimo trudnych warunków, w jakich przyszło im żyć, pogodny i łagodny lud. W czasie, gdy nie polują, lubią rzeźbić w śniegu, ale też w drewnie. Tylko że drewno jest rarytasem, dlatego powstają małe figurki, które potem niejednokrotnie służą dzieciom do zabawy. Lubią także tańczyć, przygrywając na bębnie (ramie obciągniętej skórą). Zresztą w każdej rodzinie znajduje się taki instrument, który służy także do kontaktów ze światem, przywoływania przodków lub kontaktów z bogami (przy czym ten rodzinny różni się od bębna szamana). Inuici uwielbiają też śpiewać (ich śpiew przypomina zawodzenie). Ze śpiewem jest związany ciekawy zwyczaj dotyczący rozwiązywania sporów. Otóż skłóceni rywale przygotowują pieśni, w treści których zawierają swoje skargi, opisują konflikt, ale też nie szczędzą adwersarzowi uszczypliwości i dosadnych epitetów czy porównań. A wszystko to w sposób żartobliwy. Swoją "twórczość" prezentują przed mieszkańcami osady, a ci osądzają sprawę, wyznaczają kary. Zazwyczaj wygrywa ta osoba, której pieśń okazała się dowcipniejsza.
Czyż to nie wspaniały sposób rozwiązywania konfliktów? O ile nasz świat byłby piękniejszy, gdyby ten sposób był stosowany przez inne nacje.
Ja tu gadu gadu, a przecież czas przedstawić projekt.
Na podstawie zdjęć, w miarę możliwości, jakie daje gra, w oparciu o własne wyobrażenia (i umiejętności) tak oto urządziłam wnętrze igloo, dzieląc je umownie na część "gospodarczą"
i "wypoczynkową"