Dwójkowe (i nie tylko) pamiątki Frisski

Jesteś zapalonym architektem? Twoją pasją jest wymachiwanie kielnią i łopatą? To jest miejsce właśnie dla ciebie! Gracze wszystkich odsłon The Sims łączmy się!
Frisska
Felietonista
Posty: 104
Rejestracja: czwartek 17 lis 2022, 15:51

Re: Dwójkowe (i nie tylko) pamiątki Frisski

Post autor: Frisska » środa 04 gru 2024, 14:36

@Alibali: Poważna groźba, strach się bać. :12-smiling-face-sunglasses:

Ale doskonale Cię rozumiem; przywiązuję się zupełnie tak samo. Do ludzi, miejsc, a nawet przedmiotów. Nawet tak ostatnio smuteczek mnie złapał, kiedy zobaczyłam znikomy ruch na forum. Zdążyłam się już poczuć jego częścią (i forum, i ruchu na nim), więc cieszę się, że jakoś żyje. ;) Nawiasem mówiąc, zapomniałam Ci wtedy odpisać (wybacz!): niestety, nie znam się zupełnie na Trójce. :( Skądinąd, to Twój modern bardzo mnie zachęcił do zostania dłużej przy tej architekturze. Pewnie w Czwórce nie zrobię czegoś równie ładnego. ;)

@SimDels Super, że wpadłeś, mój Ty czwórkowy mistrzu, któremu nigdy nie dorównam — ilekroć odpalam tę odsłonę gry, frustruję się, że inni robią takie cuda, a ja, mimo że opcje budowlane są spore (nie do porównania z Dwójeczką) wciąż raczkuję. Czwórka też powoli bogaci się w nowe chałupki, ale wciąż więcej czasu spędzam w poprzedniczce. Ogólnie mam Wam dużo do pokazania, ale równocześnie nie tak dużo czasu, żeby szybko wszystko wstawić. Sama obróbka zdjęć swoje zajmuje. Mam nadzieję, że mi przedwcześnie nie znikniecie. :38-face-stuck-out-tongue:

Co do Mojito, frajdę sprawiało mi robienie go i możliwe, że to po prostu widać. Coś mi się chyba pochrzaniło z kolejnością zdjęć i opisów, ale poprawię ten mankament, kiedy dodam już lustro (teraz wdrażam się z wolna w przedświąteczny tryb, a nie jestem guru organizacji). Z podobnych domków mam też dużo bardziej swojski, z donicą fundamentową (bardzo fajna opcja, kiedy nie ma dość miejsca na ogródek) i zestawem okien Mayfair, właśnie go kończę. Odkrywam przedmioty, których nie używałam, z ciężkim sercem zaczynam też wyrzucać dodatki, żeby zrobić miejsce na nowe, przydatniejsze. Życie. ;)

Bardzo Wam dziękuję obojgu za wizytę w kąciku! Sama rzeczywiście mniej się jaram samym życiem ludzików, ale wpadam tu regularnie, ot, choćby pooglądać nawet starsze projekty, gdy szukam inspiracji. Fajnie, żeby forum przetrwało, bo pewnie jeszcze niejeden raz zechce się nam wspólnie nacieszyć Simsami. :)

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 4040
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » środa 04 gru 2024, 20:32

Forum przetrwa, bo to nasze cieplutkie miejsce w przestrzeni internetowej - takie "special" - w którym czujemy się jak w kapciach, a zasiadamy naczęściej z kubkiem czegoś gorącego do popijania i niespiesznego oglądania.
Właśnie - oglądania - w pierwszej kolejności.

W drugiej - wstawiania fajnych zdjątek do kącika z fotkami tygodnia, a na koniec, gdy czasu i sił wstarczy - także pokazywania co nowego wymodziliśmy.

Nie ma ostatnio specjalnego ruchu na forum, bo Simy Simami, a tu za płotem szara rzeczywistość zaskrzeczała.
Wiem, że czyta nas sporo ludków, ruch na forum w ilości odwiedzin wyraźnie to pokazuje - ale wielu ze stałych bywalcow dopadły sprawy, które po prostu przygniotły co niektórych zbyt mocno, a innych zupełnie.
Ja sama borykam się od jakiegoś czasu z mnóstwem problemów, ale to tak na marginesie, bo nie będę się tu wyżalać. Wspomnę tylko, że przy moim pechu (tym od cegłówki na łeb w drewnianym kościele) - pojechałam do skądinąd uroczej górskiej Krynicy kuracjować się na trzy tygodnie, z czego dwa spędziłam w betach, z baterią antybiotyków w tabletkach i zastrzykach! O zwiedzaniu, oglądaniu nie było mowy, a architektura naokoło taka, że aż palce swędziały, by spróbować odtworzć to w Simsach! I nawet nie obejrzałam zbiorów w Muzeum Zabawek czy prac Nikifora - krynickiego Łemka, naturalisty, samouka i oryginała nie z tej ziemi. Genialnie zresztą odtworzonego w biograficznym filmie przez wspaniałą Krystynę Feldman. Zrobiłam jedynie fotkę jego pomnikowi z nieodłącznym piesem. Tak już mam od dawna, więc ostatnio wolę nie wspominać o swoich planach, coby tego Pana na górze (w chmurach) nie rozśmieszać.

Ale wróćmy do Simów. Cieszę się ogromnie, że idzie ci już budowanie w czwóreczce. Polecam ci gorąco ostatni dodatek Życie i Śmierć. Okolica okolicą (skądinąd chyba naładniejsza ze wszystkich do tej pory wydanych), ale sama rozgrywka wciągnie cię na amen (obie mamy takie nekropolitarne ciągotki). Pierwszy raz zachciało mi się zamieszkać na ...cmentarzu :) No, zważywszy mój wiek chyba najwyższa pora zacząć się przymierzać :P

Cudnie się gra w tym nowym świecie. Przede wszystkim z powodu mnogości zaęć i zadań, które SImy muszą wykonać. Ja zawsze zbieram różne różności, więc mam tu rownież mnóstwo do roboty, bo tym razem gram naprawdę bez modyfikacji pozwalających skrótowo obejść niektóre elementy rozgrywki. Mój samotny sim (szkoda czasu na rodzinę) w przerwach, gdy nie maluje (z czegoś trzeba żyć) lata po grobowcach, cmentarzach tudzież innych dziwnych miejscach w celu zgromadzenia wszystkich kart tarota, oraz w przerwach ogarnia mały ogródek (na rośliny ściśle magiczne, bo musi mieć na czym ćwiczyć tajniki magii).
Perci zaś sumiennie gania swojego SIma do roboty, żeby wyrobił normy w zbieraniu dusz... Miszka (jak sam się pochwalił) przymierza sie do rozgrywki, ale zdążył już wybudować zgrabny zameczek dla Perci. Reszta chyba milczaco się przygląda :)

Cieszę suę, że się odzywasz, i że polubiłaś to miejsce, i nas przy okazji. Pokazuj co masz w dwójce ale i w czwórce też. Ja wiem - obróbka fotek trochę czasu zajmuje, ale będziemy cierpliwie czekać - cóż innego mamy do roboty :)

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3556
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » piątek 06 gru 2024, 13:31

@Frisska Dziękuję za tak przyjemne słowa ,mój wewnątrzny narcyz został nakarmiony :) Ale...jak głosi pewne przysłowie ;mistrza poznasz po skromności' czy jakoś tak i to już w Twoją stronę acz myślę, że pewnie ten brak czasu jest tu przeszkodą jak u wielu z nas a nie umiejętności. pamiętam ten dom z czwórki o zaokrąglonych ścianach to był niby prosty ale genialny projekt, którego chyba realna współczesna architektura by się nie powstydziła, napewno ciekawszy od wielu klocków jakie dzisiaj widzimy na przedmieściach i nie tylko więc troche wiary Mistrzu i parafrazując zdanie które ostatnio usłyszałem gdzies w tv a które mnie rozbawiło "hop siup i do roboty!" :) Czekam na kolejne dzieła dwójkowe lub czwórkowe choć przyznaje, że przyjamnie mi się tez ogląda ten dwójkowy klimat (ech to wysiadywanie po nocach ,jeden bloczek chyba budowałem do świtu a do pracy poszedłem wtedy już wyglądając jak zombie pytając siebie w myślach po chole...rę się tak zaangażowałem :D )
Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wielkie Simowe Budowle”