


Czekam na kolejną odsłonę przygód Poirota.

I powiem Ci, że trochę podejrzewałam Lionela o współpracę z Redfernami, ale sama nie byłam przekonana do tych swoich podejrzeń i jak widać słusznie, bo państwo mordercy pracowali sami. Rozbawiły mnie reakcje niektórych kobiet, które bardziej interesowały się faktem, że Patrick jest przystojnym facetem, niż tym, że popełnił zbrodnię. Śliczny strój ma Christine w chwili, gdy próbuje opuścić pensjonat. Mniemam, że to cece?