Faceci i czasem damy Kreatory

[SimDels]

Czyli coś z Vimesa jednak chłopak ma sądząc po zachowaniu ,w kaszę sobie dmuchać nie da nawet jeśli sam Twórca nie poleci z nim w kulki Faktycznie wygląda bardzo inaczej, kojarzy mi się troche z indianinem choc nie do końca wiem czemu no i myśle, że tak jak on ma bardzo wypracowane rysy twarzy tak też nie oszcędziłaś solidnych operacji plastycznych jego niedoszłęj partnerce bo simka także podobnie jak on wygląda świetnie, zupełnie nie kojarzy się z postaciami NPC. Świetne postacie aż szkoda że nie zaiskrzyło bo ciekawe jakie byłyby dziecka u nich i ewentualnie jaka historyja mogłaby powstać (acz zawsze możesz spróbowac zatrudnić ich jako aktorów w nowej powieści)

[Ktosik]

Elu, nowy sim Brad ma bardzo ładne rysy twarzy, trochę delikatniejsze niż jego poprzednicy, ale z urody to typowy Vimes. Jeśli jest synem lub wnukiem z tego rodu, to i tak w genach będzie miał zakodowane flirtowanie. Simeczka też jest urocza, ale widocznie nie w jego typie. Dałaś im wolną wole, więc korzystają z niej. XD
Podobnie jak Michałowi, kojarzy mi się z Indianinem, a konkretnie z Winnetou w odmłodzonej wersji. Jest przystojny jak Pierre Brice, wystarczy rozpuścić mu włosy, dać przepaskę i też ma ten seksowny dołeczek w brodzie.

[kreatora]

@SimDels @Ktosik pieknie wam dziekuję za miłe slowa pod adresem mojej parki.
Jednak w grze majac do dyspozycji modu MCC CAS oboje metamorfozie Brad w stopniu niewiekim ale teraz w zadnej sytuacji ani niezalenie pod jakim katem ogladam go w grze jest dla mnie perfect. Z panienka miałam schody stulecia zanim odmieniłam ją gruntownie i w koncu po tej metamorfozie gosciowi sie spodobala. Pewnie nie bez znaczenia byl fakt ze dalam jej modem 10 stopień charyzmy i logiki. Jak mu spusciła manto w szachach od razu mu sie spodobala. Nie jest tak perfekt jak on i w niektorych sytuacjach wciąż nie wali uroda po oczach ale jest chyba ladniejsza niz reszta wyrobow maxisa bo on inne panny przestaly go interesowac i nawet sobie zazyczyl zareczyn z nia. Slubu nie ... niestety do tej pory choc maja juz synka XD
I jak to czesto bywa w moich grach cholernie trudno mi sie bedzie z tym Vimesem rozstac teraz.
Tutaj na foci oboje po metamorfozie przy obiadku pod telewizorem prawie cala rodzinka wlacznie z kotem ale bez synka bo ten w szkole. Z tym ze Brad jest ciemny prawie jak murzyn bo po własnie zlazł z leżaczka ze świeża opalenizną. Oczywiscie zero CC na nich, bo nie ma CC w mojej grze.

[Ktosik]

Jeżeli to ta sama panienka, którą pokazałaś wcześniej, to mocno ja zmieniłaś. Widać jednak, że tak radykalna metamorfoza wyszła jej na dobre, bo podbiła Vimesowe serducho. Udowodnić facetowi, że się go przerasta charyzmą i logiką, nie zawsze wychodzi na dobre, tu jednak poskutkowało.
Co do Brada, to na zdjęciu trudno zauważyć zmiany jakie zrobiłaś w CAS, nadal jest z niego przystojniak, tym razem opalony przystojniak. Znając Ciebie, wierzę, że męczyłaś go tak długo, aż stał się idealny.
Kociak też jest uroczy, i chyba zajmuje należne mu miejsce w rodzince.

[kreatora]

Miałam dom - znaczy starter bude gotowy w zasmieconym Evergreen Harbour ale nie miałam sima do tej chaty, No i nareszcie mam.
Oto synek tej pary co siedzi na kanapie. Pierwszy raz w mojej karierze w Czwórce jedyną rzecza jaka zrobilam w CAS byla zmiana fryzury i ciuchów. W Trójce raz miałam taki wypadek, ze dzieciak był perfekt i nic nie musiałam poprawiać, To sie zdarza raz na 5 lat chyba. Raz na całą serie kolejnego wydania simsów. Myslałam ze jego taty nic juz nie przebije ,a jednak...
I tak wyglada ten Oleg na 5 minut przed wyruszeniem na walkę ze smieciami XD
w CAS
Link do Galerii: https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... 3C63FBD266

i w grze...

[Aericia]

Bardzo ładny profil! Nos super i usta rewelacyjne. Tylko od przodu jednak bym mu te oczka dała bliżej sobie. Bardzo fajny simek jak na możliwości simowej genetyki. To może też świadczyć o tym, że geny się Vimesom ustabilizowały. Świetne chłopię!

[SimDels]

Bardzo fajny sim, zupełnie inny od wielu swoich braci i można odnieść takie wrażenie po ciekawej mimice twarzy jakby zaraz miał sie rozesmiać Świetna praca nowa twarz faceta, który aż się prosi o nową rolę w kreatorowym story

[Alibali]

Naprawdę mi się podoba ten twój nowy Vimes, Elu. Ma bardzo pogodną, wesołą buźkę i takie figlarne usta - skore do śmiechu chyba. Twoje Vimesy ewoluują! Wcześniej były mega poważne!
A - i wiem teraz, co powodowało, że twarze poprzednich wydawały się takie "groźne" i poważne. - Brwi! Użyłaś w końcu innych brwi, i to jest to! Nie "rób" więcej Vimesów z tymi brwiami
Wracam powoli do życia, i może w koncu uda mi sięzgłębić tajniki ostatniego dodatku. Mam nadzieję pograć trochę - w końcu sama przxy kompie! Ufff - dwa palce na krzyż, co by nie zapeszyć!

[Ktosik]

Oleg to super sympatyczny simowy facecik. Można by rzec "Przystojne, duże dziecko", bo bardzo młodzieńczo wygada. Wprawdzie ma charakterystyczne rysy Vimesowe, ale jest taki ... milutki.
Świetnie się prezentuje na zdjęciu z profilu.

[kreatora]

@Aericia @SimDels @Alibali @Ktosik Serdecznie dziekuję za mile slowa w mieniu Olega bo on wyglad zawdziecza sobie a nie mnie, Gabi on tu tak mlodzienczo wygląda bo gdy robilam te zdjecia w CAS i w grze byl jescze nastolatkiem W Galerii i mojej grze to mlody dorosly i AŻ TAK smarkato nie wyglada.
A teraz cos dla Ari - to jest bardzo nieszczesliwy facet i to dzieki mnie cholera!
Wybralam w Galerii dwie sliczne panienki - jedna naprawde sliczna w grze, dalam im chate i zapoznalam z Olegiem. Zadna mu nie zapalila alertu ale jedna z nich - ta slicznejsza byla dla niego akceptowalna. Zamiast dać mu spokój uzylam myszki tym razem. Szlag by to! I to pomimo ze proba z ryzykownym pytaniem wypadła negatywnie. Za bardzo mi sie ta simka podobala i nie chcialo mi sie wymieniac i jej i jej kolezanki na inne aby mu wreszcie trafic w gust. W miare czasu - wyjatkowo powoli ten pasek romansu mial juz 100 procent. Ale zadno z nich nie bylo entuzjasta drugiego.
Zeby bylo "zabawniej" ta druga simka - jej kolezanka łazila za Olegiem z cielęcymi oczami i wciaz probowała go poderwać. Poniewaz mial ja zerowo w marzeniach nic miedzy nimi nigdy nie wyniklo, a ja negatywnie ucinalam jej proby zaciągniecia go do łozka, bo mialam nadzieje ze jednak jakis Disney sie zacznie, gdy on bedzie wierny tylko jednej dziewczynie.
Wczoraj gra dala ocenę tego związku na festiwalu miłości. Zero doslownie zero samodzielnych interakcji z ich strony wobec siebie. Dodatkowo choć tam był tłum bab - Olegowi nie spodobala sie zadna - łacznie ze swoja dziewczyna. Jedno pozytywne ze zaden facet tez mu sie nie spodobał
Z ciekawosci posłałam go do Guru milosci i Oleg dostal taki wyrok - mniej wiecej bo dokladnie nie zapamietalam: "Jestes skazany na nieszczesliwe zwiazki. Nie podejmuj wiec zadnych waznych decyzji pochopnie" Mnie opadła szczęka, a Oleg dostal smutny nastrojnik 4 godzinny. Siedział na tym festiwalu milosci z ponura miną i pił drinki. Jego dziewczyna zas gadala z innymi facetami.
Autentycznie nie wiem co robić... Chyba pobiorę z 10 ladnych panien z galerii i moze choć jedna mu sie spodoba?
Identycznie obojetnie w stosunku do simek włacznie ze swoja zona zchowywal sie jego prapraprapra dziadek wampir zanim zakochal sie w Princesie.. Ale tym pradziadkiem gralam trzy simowe lata zanim stal sie taki "półmartwy", a Olegiem gram jeden simowy miesiąc!

[Aericia]

@kreatora po prostu zobacz jakie simki mu się podobają i jakie chłopy podobają się wybrance.
Możesz poszukać takiej pasującej w galerii a potem modlić się, żeby lubiła szarookiCh brunetow.

[kreatora]

@Aericia System atrakcyjnosci dalej dziala - EA system nie Turbo. Tylko trzeba trafić w gust sima Generalnie EA tak to zrobiła ze jesli Ty umieszczasz panne w swiecie to twoj sim na nia poleci. No chyba ze nie ta kategoria wiekowa. Jesli umiescisz dwie panny- wybierze te ktora mu bardziej sie spodoba. Tamte panienki to były nastolatki - moj blad- i on nie byl malolatami zainteresowany. Gdy do gry wlożylam młoda dorosła od Oliwki zakochal sie na zabój w niej od razu, no a potem miałam autonomiczne swiadczyny i autonomiczny slub.
A tu jest wynik tego malzenstwa - mamusie wcielo chyba zapomnialam ja zwolnic od lowienia ryb. W tle dwoje nastolatkow, inni nieslubni synowie mojego sima sprzed przybycia wlasciwej narzeczonej do gry.

a tak mlodzian wyglada jako młody dorosly - z braku idei dostal na imie Bruno

Kiedy sie wyciagnie nagle sima z oceanu i wrzuci na zimną arene magii w kompielówkach ma prawo byc wściekły XD

I takie tam rozne z gry
Tu nie daje sie poderwać a dziewczya ze skory wychodziła zeby zaiskrzylo

Tu wpatrzony cielecym wzrokiem w swoja wybranke

A tu w ferworze dyskusji wiadomo po czym, zdaje sie ze cos mu nie wyszło XD

[Alibali]

Myślę, że fajny z niego gostek. Chyba podoba mi się najbardziej z twojej ostatniej półrocznej produkcji Mimo dość surowej mimiki Chyba ma nieco mniej typowo Vimesowskich cech. _Wniosek - dopuszczenie świeżej krwi zawsze dobrze robi starym rodom

[SimDels]

Widać ,że ma chłopak "łeb na karku" i faktycznie coś z charakterologii vimesowej wywiało ale to zawsze ciekawa odmiana. Fajnie jest być samemu zaskoczonym efektem tworzenia ludzika także charakterologicznie i zdaje się że tak własnie masz Elu przy nim Wizualnie tez widać inne rysy twarzy, jest o cały obrót inny od pierwszych Vimesów ,charakterystyczny bardzo wypracowane rysy twarzy, myśle że bardzo długo siedzisz nad każdym ludzikiem ale dzięki temu jest niepowtarzalny i nie do podrobienia.Fajny sim, ciekaw jestem jak sprawdziłby się w akcji tj w jakiejs historyji

[kreatora]

Specjalnie dla @Kropka - Adam Vimes

Do Galerii niestety nie pojdzie bo pomimo ze byl NPC kiedy dorosla go gra nie pozbawiła go cechy toddlersa "Zywe srebroo" i to mu sie wlacza co kilka dni na trzy godziny. Mnie to nie przeszkadza bo wtedy wysilam go na siłkę i szybko podciąga sprawność fizyczną niemniej jest to wada pliku sima. Nauczka dla mnie - dzieci NPC tez mają tą wadę, a tego nie wiedizałam. Pozbyc sie tego nie sposob bo ta cecha jest tak ukryta ze nie mozna jej usunąć.
No i panienka = poniekad moje dziecko bo to byla okropna szkarada NPC kiedy moemu simowi padlo na głowe i uznał ja za miss świata. Po godzinie w moim Casie uznałam ze ujdzie.
najlepiej ze on sam z siebie chcial ja zaciagnąć na seks no a kiedy ona mu odmówiła ( u mnie nie ma lekko bo przymus w WW wylaczony), to on to obszedl, bo odkrył ze nie ma tego ograniczenia w MCCC i wooho po bożemu jest dozwolone i dostepne XD Rozsmieszył mnie do łez choć panienka utrata cnoty juz nie była taka zachwycona . Bede miała klopoty z tą parą bo jak na razie jest to namietność jednostronna XD

[Kropka]

Dzięki Elu za udostępnienie fotek blond Vimesa Faktycznie, wygląda świetnie, pomimo, że jest blondynem. Szkoda, że gra go zbugowała, mam nadzieję, że mimo tego, będziesz miała nadal z nim dużo radochy, czego zresztą życzę
Z Twojego opisu wynika, ma silną osobowość oraz dar perswazji i że nie odpuści żadnej kolejnej panience

[Alibali]

Elu może i wygląda dobrze, ale blondyn Vimes to nie Vimes. Pierwszy raz nie podoba mi się twój produkt, a wiesz już, że piszę, co myślę. Moja opinia to nie jest opinia ogółu tylko moja własna, dlatego nie jest wyrocznią. Ale wracaj mi "czemprędzej" do tradycyjnych Vimesów, albo wyprodukuj "linię boczną" rodu Ten tutaj nadaje się do tej linii bocznej jak ulał!

[SimDels]

Jeśli dobrze rozumiem to ta ukryta w dorosłym życiu cecha daje simowi taką większa aktywnośc czy wręcz "głupawę" raz na jakiś czas?
Vimes z takimi włosami to taki trochę Vimes anime pod nowy dodatek Jest oryginalnie, i aż się prosi zrobić go bohaterem historyjki w tym nowym otoczeniu lub na odpowiednich parcelach bo te włosy bardzo anime-owo mnie sie kojarzą i ogólnie twarz w połączeniu.

[kreatora]

Pieknie dziekuje wszystkim za kmentarza nawet te mniej pochlebne XD
@SimDels
Dokladnie Misiu, to daje mu co jaki ś czad 3 godziny nastrojnika :pobudzony" i wtedy szybko podciaga sprawnosc fizyczną. U mnie ma juz 6 poziom po 3 tygodniach siimowych i wyglada jak mlody bóg z ta muskulatura. I faktycznie - w grze jest troche podobny do postaci z anime - tylko takiej trojwymiarowej, Jak na razie ma jedną charakterystyczną wlasciwosc - nie ma takiego kąta i ujecia w grze gdzie wygladalby niedobrze, Nawet kiedy je - a wiadomo ta animacje Maxis totalnie schrzanil i sim wyglada idiotycznie z przezuwajac jedzenie, Ale nie ten sim - ten w kazdym ujeciu jest OK, Czyli jak mozesz to zauwazyć zakochałam sie we własnym wyrobie
Troche mi sie to tym razem w tych simsach trafiło jak w zyciu, Zawsze preferowalam brunetow a zakochałam sie w koncu swego czasu na zabój w blondynie i to był mój pierwszy mąż. Niestety ten mój były blondyn z realu to jednocześnie prototyp bohaterów moich opowiadan - czyli 100 procentowy Vimes z charakteru, ale to stare dzieje XD

[SimDels]

No to super Przy takim usatysfakcjonowaniu i miłych skojarzeniach z postacia trójkową pewnie jest jakaś szansa, że światowa (internetowa) kariera Adama bynajmniej nie skończy się w galeryji