Jejku, ta japońska chatka jest cudna! Ślicznie wyszła Ci zarówno fasada domku wraz z bramą i ogródkiem! W ogóle przeładna bryła, choć domek wydaje mi się trochę duży jak na japońskie standardy

Z drugiej strony licencia poetyka! A zresztą nie jest toporny czy klockowaty, po prostu duży, na bogato!
Za to ascetyczne, ale wysmakowane wnętrza to już w ogóle kawał eleganckiej pracy

Zresztą niesamowicie w nich przytulnie i ciepło - naprawdę fajnie, bo mimo tego japońskiego minimalizmu (który bardzo łądnie, moim zdaniem, oddałaś) udało Ci się stworzyć bardzo ciepłe i przyjemne gniazdko <3
Zapuszczam ślepiem w galerii i czuj się oficjalnie obserwowana!