
I teraz przechodzę do sedna problemu.
Pamiętałam uwagę Wiktora, którą dodał przy jednej z prac na wyzwanie, że podesty nie mogą stykać się ze ścianami, bowiem wtedy nie wczytają się albo platformy, albo reszta pokoju oraz że nie wczytują się także schody, drabiny i kolumny. Wybudowałam więc funkcjonalne półpiętro (oczywiście przy użyciu platformy), do którego prowadziły schody wykonane również z tychże platform. Urządziłam pokój, który wyglądał całkiem ładnie, nawet nieco przypominał pierwowzór z oryginału, po przetestowaniu wszystko działało, elegancko się zapisało w Bibliotece. Po pobraniu zaś nic się nie rozleciało. Byłam z siebie dumna (o naiwna


W Galerii pewnie z tego powodu praktycznie brak pokoi z funkcjonalnymi podestami. Znalazłam raptem dwa. Po pobraniu okazało się, że w ogóle nie mają sufitów. Tak ich twórca rozwiązał problem. No, ale przecież takiej niedoróbki nie wyślę do Galerii.
Zrezygnowałam. Co prawda pokój ostatecznie zrobiłam, ale "na płasko". Efekt nie powala

Kochani, czy znacie jakieś triki, sztuczki, kody, dzięki którym platformy nie dziurawią sufitu bez względu na to, gdzie postawi się pomieszczenie z nimi wewnątrz?
Może jest gdzieś jakiś poradnik na ten temat?
Nie ukrywam, że mam kilka pomysłów na fajne (według mnie fajne) projekty pokoi, ale do ich realizacji potrzebne byłoby wykorzystanie nieszczęsnych podestów.
Zatem - POMOCY!!!