Karminio - nie bierz sobie do serca tak bardzo tego, co Ela napisała, bo rozumiem, że napisała to nie dlatego, że tak myśli, tylko zwyczajnie - zła i rozgoryczona była, że pojawiła się fajna, obiecująca osoba i bardzo dobry twórca - i znikła. Ela jest w gruncie rzeczy bardzo serdeczną osobą, choć czasem ma tak, jak ma. Mam zresztą nadzieję, że wytłumaczy ci się sama - bez adwokata

Rozumiem twoją neutralność -- sama inaczej bym nie postąpiła. Nie znasz nas, i my cię jeszcze nie znamy. Nie było cię na głównym forum, gdy zadziało się to, co się zadziało, i dlaczego (albo raczej w wyniku czego) - powstało to forum.
Okoliczności jego powstania będą w nas na zawsze bolesnym wspomnieniem, ale - mam nadzieję - pokrywającym się coraz grubszą warstwą kurzu.
Tutaj jest nasze nowe miejsce.
Nikt nam nie będzie mówił i co gorsze - narzucał, co jest cacy, a co be. Nikt nie będzie np zarzucał, że znalezione jedynie dla dekoracji obiekty cc w postaci papierosów, strzykawki czy pistoletu są "dla dorosłych", albo dorosłe skórki, którymi tak naprawdę posługuje się 90% graczy są czymś gorszym od interakcji bara bara w szafie czy krzakach. A które to obiekty cc - kto chciał, to sobie pobrał, a kto nie chciał - nie musiał zaglądać do działu oznaczonego tylko tak na wszelki wypadek 18+
Nadmieniam, że większość obiektów cc, które znajdowały się w dziale 18+ umieściłam jako odpowiedź na prośby graczy poszukujących rekwizytów do swoich historyjek opowiadanych na łamach forum. Nikomu nie przyszło do głowy, że pistolet czy nagi tors Sima mogą stworzyć zagrożenie dla moralności nieletnich. Bo ja i Dels (Michał) zostaliśmy nieoficjalną drogą oskarżeni o szerzenie rui i poróbstwa, albo (prawie) pornografii. Podczas gdy gra oferuje stosunki damsko-damskie, męsko-męskie i latanie po grze na golasa. Co z tego, że z zapikselowaną częścią ciała - chodzi o sam fakt istnienia takich interakcji. Nie mam absolutnie nic "naprzeciw" - ale reakcja i sposób "rozprawienia się z nami nowego "światłego" kierownictwa forum - bardzo mnie osobiście dotknęła. I jak widać - nie tylko mnie.
To tak w skrócie tło naszego exodusu. Napisałam ci otwarcie i szczerze. Nic nie mamy do ukrycia. Zaś kłótnie mniejsze i większe zdarzają się zawsze i wszędzie, nie tylko wśród miłośników gier.
Naprawdę - wierz lub nie - trudno nam było rozstać się ze sobą. Uwierzyć, że to już koniec. Byliśmy ze sobą od początku forum trójkowego - czyli od 2009 roku! Niektórzy znali się nawet z forum dwójkowego. To naprawdę rzadkość na tego typu forach - tyle lat poświęconych jednej grze. Tyle lat razem...
Tutaj mamy znów swój świat, nasze miejsce na ziemi. I zapraszamy cię serdecznie. Ja zaczytuję się wszelkimi nowinkami, i wielu z nas robi dokładnie to samo co ty - tyle, że nowinki wklejaliśmy do niedawna - na forum oficjalnym. Teraz wklejamy je tutaj. Twoją stronkę też odwiedzam i czytam. I mam nawet kilka własnych uwag:) Ale dopiero gdy wrócę z podróży - napiszę ci więcej.