Dzięki wielkie
@Alibali Alicja, rozbawiły mnie reakcje na to łóżko, nawet nie wiem co mnie podkorciło chyba tez skojarzyłem, że to byłoby całkiem normalne na tradycyjnej wsi, zresztą można by pójść dalej i kibelek dać na zewnątrz ale pomyślałem o tym dopiero teraz

Z Lubelszczyzny znam w sumie (odrobinę) tylko Lublin ale na wschodzie Polski (tak trochę powyżej Lublina) widziałem kiedyś wioski z domami krytymi strzechą, zamieszkane funkcjonujące choć już pojedyńcze pośród typowych nowszych willi, ba, jedna z wsi słynęła nawet z domu bez prądu (może na własne życzenie ktoś chciał żyć bez tego czarciego wynalazku z Belle Epoque

). Na Północy kraju z kolei zdarzyło mi się mieszkać w odpowiedniku takiej wschodniej chaty ale w "poniemieckiej" wsi czyli domu szachulcowym krytym co prawda gontem (chyba) obok podobnych często krytych starą czerwoną dachówką. Z zewnątrz takie domy wyglądają pięknie ale w rzeczywistości poziomem wygód nie odbiegają za mocno od tych wschodnich klimatów i chyba tu z obu stron była lekka inspiracja (tą pomorską wieś pamiętam jakoś lepiej niż to co widziałem na wschodzie ale stodółka jest nawiązaniem do wschodu). Fajnie się dziś czyta o tych izbach na pokaz

W sumie jednak sa i tacy, którzy mieszkając w mieście także mają podobny stosunek do mieszkania czyli podział na niedostępny salon dla wybranych gości niczym sala muzealna oraz inny pokój lub kuchnię dla gawiedzi ,tylko łóżka w kuchniach widać już rzadko.
@Frisska tak jak ja Tobie szczerze (zazdraszczam) cierpliwości do budowania w Dwójce zwłaszcza po tym jak niedawno znów tego spróbowałem)
Nie spodziewałem się, że łóżko zrobi taka furorę

Pacze, paczę i cóż...twórz co ci w duszy gra (jak mawiała pewna Danuta) bo tak jest najlepiej acz po ostatniej Twojej pracy zdaje mi się, że moderny tez ci w duszy grają (tuż obok stodółek) Czekam na nowe dzieła i dzięki z aplik przy okazji

..."Wieczorny farmer" - dobre

Chodziło mi o ujęcie delikatnie inspirowane sławetną okłądką płyty Depeche Mode "A broken frame"
@bobas52 Bobi sprawiłaś mi przefajną niespodziankę ta relacja i przebudową

Tak pomyślałem niedawno, że trochę za prosto urządziłem stodółkę i że następnym razem cza będzie oddzielić te sienniki jakoś. Zdecydowanie lepiej to wygląda a co do przebudowy zewnętrznej to chyba też cos pokombinowałaś z werandą ale podoba mi się taki zabieg

Pokrycie dachu czarnym gontem skojarzyło mi się z wsią na północy kraju o której wspomniałem w komentarzu do Alicji choć chata w której tam chwile pomieszkałem była parterowa i prostsza ale tak czy inaczej tak mi się to miło skojarzyło.
W roli prawdziwej truskawki na torcie pojawił się także przemiodny komiks

Uśmiałem się z ostatniej scenki tym bardziej, że koniątko robi takie wyłupiaste oczy w reakcji na monolog kowboja

Ps: zaciekawiłaś mnie tym potrójnym kopem na start

mam nadzieje, że ostatecznie relacyje kopytnych z naczelnymi poszły w dobra stronę
Piękna relacja ,dziękuję
@Percival159 widząc nie raz w debugu te zardzewiałe kółka itd. miałem już dawno zamysł by zrobić coś w tym rodzaju albo pójść dalej i stworzyć np złomowisko no ale póki co przydało się tutaj by uzyskać mały chaosik

Z tym co obecnie posiada ta gra naprawdę można żałować braku edytora otoczeń ale mniejsza z tym, uśmiałem się, że i Tobie spodobało się łóżko w kuchni

Mi się zdaje, że to miało także wymiar praktyczny; ciepły "zapiecek" na zimę zamiast wyra w dużej zimnej izbie.
Aż korci mnie żeby zapytać czy sporo przetrwało do dziś z tej drewnianej zabudowy na przedmieściach u Ciebie. W jakimś sensie w "realu" wolę te stare chatki od wypasionych willi zwłaszcza tych budowanych pod koniec lat 90tych i później bo są od nich jakoś bardziej prawdziwe mimo, że dużo prostsze ,można by rzec ,że to takie "domy z duszą
